 |
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12121
Przeczytał: 198 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Śro 15:21, 14 Paź 2020 Temat postu: Franciszek Brodniewicz |
|
|
Franciszek Brodniewicz (ur. 29 listopada 1892 w Kwilczu, zm. 17 sierpnia 1944 w Warszawie) – polski przedwojenny aktor filmowy i teatralny.
Był czołowym amantem polskiego kina międzywojennego. Sławę przyniosły mu role zagrane w: "Trędowatej", "Doktórze Murku" oraz "Wiernej rzece". W czasie okupacji hitlerowskiej odmówił współpracy przy filmach tworzonych za pieniądze okupanta. Takie zachowanie było odpowiedzą aktora na apel Związku Artystów Scen Polskich o nie współpracowaniu z hitlerowcami. Odmówił okupantom udziału w filmie "Heimkehr", który ukazywał negatywny obraz Polaka.
Pracował jako kelner w jednej z kawiarni na warszawskim Śródmieściu. Z czasem awansował na kierownika sali. W swoim mieszkaniu ukrywał Żydówkę Rachelę Adler. Pomógł w ucieczce swojemu sąsiadowi ściganemu przez gestapo. Zmarł podczas powstania warszawskiego w swoim mieszkaniu przy ulicy Złotej 73, na skutek nieleczonej choroby wieńcowej, która wywołała zawał serca po tym, jak w podwórzu kamienicy wybuchła bomba.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Śro 15:24, 14 Paź 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11479
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:34, 14 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Wspaniały i wybitny aktor o aparycji amanta i umiał takiego zagrać doskonale. Ale jak się okazało, umiał też zagrać doskonale postać komediową oraz postać dramatyczną. A raz zagrał czarny charakter - w filmie "CZARNA PERŁA" z Bodem. Zdecydowanie znakomity aktor, a partnerowały mu najpiękniejsze aktorki z możliwych. Tu na zdjęciu ze Smosarską, zdaje się, że w filmie "PROKURATOR ALICJA HORN" na podstawie powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12121
Przeczytał: 198 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Czw 11:22, 15 Paź 2020 Temat postu: Franciszek Brodniewicz |
|
|
Najpiękniej jednak dla mnie Brodniewicz wyglądał z Barczewską.
Czy wiesz może co to za film ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11479
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:04, 15 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
A i owszem, wiem. To film "PAN TWARDOWSKI" z 1936 roku. Dość mroczny, bo ostatecznie ten film opowiada o pakcie z diabłem i ma dość groźne sceny, rodem z horroru chwilami. I do tego mistrzowski Kazimierz Junosza-Stępowski w roli Mefistofelesa. Pamiętasz go jako profesora Wilczura? To powiedz, czy wyobrażałabyś sobie tego cudownego, uroczego i eleganckiego pana, który ma w sobie tyle miłości, jako podłego i cynicznego diabła? A JEDNAK! I jeszcze więcej Ci powiem! On był w tej roli po prostu... MISTRZOWSKI! Tak zagrał, że po prostu kradnie chwilami całe show dla siebie Brodniewiczowi i reszcie obsady. I jeszcze wypowiada słynne zdanie z "FAUSTA". Mianowicie: "Powiedziałbym DO DIABŁA, gdybym nie był diabłem sam". W sztuce to zdanie szło chyba tak: "Posłałbym ich wszystkich do diabła, gdybym sam nim nie był"
Przy okazji mała ciekawostka. Rola w tym filmie to jedyna negatywna postać zagrana przez Elżbietę Barszczewską. Gra ona podłą kokietkę, która leci tylko na kasę. Dla niej Twardowski postanawia sprzedać duszę diabłu, najpierw bada możliwość stworzenia kamienia filozoficznego, w końcu przyzywa diabła i oddaje mu duszę w zamian za czarnoksięską moc. I zdobywa ją w ten sposób, popisując się wyczarowanym bogactwem. Potem jednak trafia do lochu, gdy przyzywając ducha Barbary Radziwiłłówny, doprowadza do omdlenia króla i wszyscy myślą, że chciał go zabić. Tymczasem żona przygruchała sobie kochanka. Twardowski to odkrywa, ucieka czarami z lochów, kochanka przepędza, a gdy żona wyznaje mu, że zawsze kochała tylko jego pieniądze, mówi: "Będziesz teraz ciężko na nie pracować. Między straganiarki, przekupko!" i zostaje przekupką i sprzedaje garnki za sprawą jego czarów. A on sam wariuje, pije na umór, a gdy diabeł przypomina mu o kończącym się powoli kontrakcie, postanawia zrobić coś dla biednych i rozdaje złoto, latając na kogucie. Potem spotyka przyjaciółkę z dzieciństwa (Maria Bogda), z którą chce wróci do domu, w rodzinne strony. Ale traci po drodze moc, diabeł zaś porywa jego lubą do karczmy "RZYM", gdzie obaj staczają pojedynek na szable. Diabeł nie gra fair i chce przebić Twardowskiego od tyłu, ale luba osłania go i ginie. A on sam ucieka na księżyc, śpiewając godzinki do Marii Panny.
A wiesz, jak mowa o roli diabła, to chyba i tak nic nie przebije Rafała Królikowskiego w filmie "DZIEJE MISTRZA TWARDOWSKIEGO". Widać, że czerpał inspirację od Junoszy-Stępowskiego, ponieważ podczas scen ze swoją postacią kradnie całe show Olbrychskiemu To tak na marginesie. Tak czy siak Brodniewicz zagrał przed "TRĘDOWATĄ" z Barszczewską, ale Barszczewska zagrała jego podłą żonę. To nietypowa rola dla niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12121
Przeczytał: 198 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pią 14:34, 16 Paź 2020 Temat postu: Franciszek Brodniewicz |
|
|
To faktycznie ciekawostka.
Barczewska kojarzy mi się z rolami takich porządnych, niewinnych, delikatnych i uroczych kobiet.
W Trędowatej, w Znachorze i Profesor Wilczurze, w Trzech sercach grała właśnie takie postacie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11479
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 21:51, 16 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
No właśnie. I nie tylko w tych. Podobne role zagrała także w takich filmach jak "KOŚCIUSZKO POD RACŁAWICAMI", "KŁAMSTWO KRYSTYNY" czy "DZIEWCZĘTA Z NOWOLIPEK". Nieco cyniczna była w filmie "GRANICA", ale tylko nieco. Zdecydowanie była postacią pozytywną, ale trochę za szybko się pogodziła z faktem, że Zenon miał kochankę i zrobił jej dziecko. Niby była oburzona, ale... Jakoś łatwo mu wybaczyła, łatwo przymknęła oko na "załatwienie" tej sprawy. Ale i tak była mimo wszystko postacią raczej pozytywną. A jako żona Twardowskiego... prawdziwa gnida
A Brodniewicz wyglądał uroczy jako pan Twardowski. Ale mnie najbardziej podobał się jako ordynat Michorowski i jako doktor Murek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|