 |
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:43, 05 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak. Rewelacyjnie zagrała w filmach, w których ją widziałem. W "OJCU MATEUSZU" zagrała rozpuszczoną nastolatkę, która okrada ojca z bogatych rzeczy, aby je sprzedać i mieć kasę na swoje bzdury, ale robi to po to, aby zwrócić na siebie zaniedbującego ją ojca. W "KOMISARZU ALEXIE" gra jakąś uroczą dziewczynę, która jest córką właścicielka stadniny i ma romans z pracownikiem i on potem ginie i nasi bohaterowie muszą to rozwikłać. W tej roli bardzo mnie wzruszyła. Zabawną postać zagrała w komedii "PECH TO NIE GRZECH". Dziewczynę z nieślubną córką, która pracuje w jakieś firmie i jej przyjaciel zakłada się ze swoją narzeczoną, że Marysia nie znajdzie sobie w miesiąc faceta, nie ma szans, bo chodzi ubrana po męsku - spodenki, koszulka męska, czapka z daszkiem. Ona to słyszała i zrobiła z siebie sex bombę i zdobyła faceta, ale beznadziejnego, a uwagę na nią zwrócił właśnie ten przyjaciel, który ją cenił, ale jak kumpla i teraz poznał ją od innej strony Swoją drogą w tym filmie jej rywalką była Basia Kurdej-Szatan A w filmie "PIŁSUDSKI" zagrała Aleksandrę Szczerbińką, kochankę, a później żonę Piłsudskiego, bojową dziewczynę, ale też wrażliwą i kochaną. A w "CZARNYM MERCEDESIE" gra Żydówkę Anetę, którą ukrywa jako swoją żonę Artur Żmijewski, a ona wdaje się w romans z jego przyjacielem Niemcem i zostaje zamordowana, o czym Ci jakiś czas temu opowiadałem. Tam to dopiero ma wiele twarzy. Gra uroczą i dobrą dziewczynę, gra pełną pożądania i namiętności kobietę, gra zakochaną, gra boską kochankę, gra w końcu zawiedzioną w swoich uczuciach dziewczynę, która zostaje zabita. Tak wiele twarzy, a jedna postać. I to wszystko nasza Marysia
Wielka szkoda, że dzisiejsze kostiumowe seriale właśnie takie są. Kiedyś widzieliśmy np. Zelnik i Dymną jako parę w "KRÓLOWEJ BONIE" i nie widzieliśmy aktorów przebranych za postacie i klepiących swoje role. Nie, my widzieliśmy nie Zelnika i Dymną, ale Zygmunta Augusta i Barbarę Radziwiłłównę A dzisiaj widzimy aktorów przebranych w stare stroje, mówiących jednak językiem współczesnym i zachowujących się współcześnie. Nie widzimy np. Kazia Wielkiego i jego żonę Annę Aldonę. Nie, my widzimy aktorów, próbujących nieudolnie ich zagrać. I to aż przykre.
Po obejrzeniu ją w "CZARNYM MERCEDESIE" zauroczyła mnie i nie tylko dlatego, że zagrała tam śmiało erotyczne sceny. Tyle w niej pasji, tyle uroku, tyle magii doskonałego aktorstwa... Ona jest perełką tego filmu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Pon 23:44, 05 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Wto 8:30, 06 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
Pani Marysia wygląda zjawiskowo, niech Hollywood nam zazdrości naszej seksbomby.
Maria grała też Żydówkę w serialu Wojenne dziewczyny.
Może ma ten typ urody, że obsadzają ją w rolach Żydówek, typ urody przedwojennej ?
Bo nie mam nic złego na myśli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Wto 11:05, 06 Paź 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 2:10, 07 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
W sumie racja. Właściwie, to chyba Żydówki są czarnowłose. Nie ma Żydów blondynów, prawda? Dlatego wysoka i czarnowłosa dziewczyna idealnie pasuje do roli Żydówki. Poza tym rzeczywiście, ma ten typ przedwojennej urody i dlatego jest tak doskonała w takich rolach. A żebyś wiedziała, Hollywood może mieć te swoje piękności i ślicznotki, ale... Ale nasza Marysia Dębska po prostu je wszystkie bije na głowę Miałem złamane serce, kiedy wyszła za mąż xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Śro 12:22, 07 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
Pewnie nie ty jeden. Jej mąż raczej taki średnio przystojny i zdolny aktor.
Maria jest niesamowicie podobna do żydowskiej poetki Zuzanny Ginczanki, która została rozstrzelana w czasie wojny, a odkryta niedawno po latach zapomnienia zachwyca swoją erotyczną poezją.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Śro 12:29, 07 Paź 2020, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:10, 07 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Ulala! Żydowska poetka? I erotyczna poezja? No nieźle! Chociaż wielu poetów miało żydowskie pochodzenie, choćby Brzechwa czy Tuwin albo Leśmian. Swoją drogą wiedziałaś, że Bolesław Leśmian i Jan Brzechwa to stryjeczni kuzyni i mieli żydowskie pochodzenie? Nosili tak naprawdę to samo nazwisko - Lesman. Bolek przybrał jako pisarz nazwisko Leśmian, aby brzmiało bardziej polsko, a Janek dla odróżnienia, aby ich nie mylono, wybrałem przydomek Brzechwa
Tak czy inaczej, to naprawdę Marysia jest przepiękną i zmysłową aktorką. Złamała mi serce, gdy wyszła za Marcina Bosaka He he he. Dobra, może nie aż złamała, ale zawsze póki była wolna, była szansa, że pokocha prostego chłopaka z Poznania. A teraz guzik z pętelką xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Czw 6:41, 08 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
Czytałam o żydowskich korzeniach Tuwima, ale nie wiedziałam, że Brzechwa był spokrewniony z Leśmianem.
No cóż, pani Marysia złamała serce wielu swych wielbicieli, tak to już jest z tymi gwiazdami. Ta poetka jest ostatnio modna w kręgach inteligencji, a pani Marysia czytała, interpretowała jeden z jej wierszy na spotkaniu poświęconym twórczości tej pani w muzeum Polin, Muzeum Żydów Polskich.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Czw 6:42, 08 Paź 2020, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:08, 09 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
No widzisz, dzięki mnie odrobinkę poszerzasz swoją wiedzę. O ile oczywiście moje popisywanie się wiedzą Cię nie nudzi, senorita Ale przyjemnie jest mi rozmawiać z osobą na poziomie, która lubi podobne tematy i interesuje ją moje wiedza. Zgadza się, Tuwim miał pochodzenie żydowskie, tak samo Leśmian i Brzechwa. Obaj byli kuzynami, mieli to samo nazwisko - LESMAN - ale używali innych nazwisk, bardziej polskich i przybrali inne przydomki, aby się odróżniać, a raczej, żeby czytelnicy ich odróżniali
He he he. No właśnie, Marysia złamała serca niejednemu wielbicielowi, także odosobniony w tej grupie jak widzę nie jestem To ciekawe. Marysia czytała jej wiersze? Brzmi interesująco. I poważnie są to także wiersze erotyczne? A jaki wiersz czytała konkretnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pią 6:00, 09 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
Ależ skąd, piszesz bardzo ciekawie z taką pasją o tych ciekawostkach.
To chyba działa też w drugą stronę, że ja ci też powiedziałam kilka ciekawostek, o których nie wiedziałeś.
Każdy biorący udział w tym wydarzeniu doświadczył niezwykłego intymnego dialogu z poetką za pośrednictwem aktorki Marii Dębskiej, która odczytała jeden wiersz wybrany specjalnie dla konkretnej osoby.
Aktorka (Maria Dębska) siedzi w niewielkim pokoju. Co kilka minut przychodzi do niej jedna osoba. Siada na krześle i słucha jednego wiersza – wybranego specjalnie dla niej. I wychodzi.
Specyficzne intymne spotkanie – bez zbędnych słów – z aktorką. Wcielającą się w rolę Ginczanki? Szukającą właściwego tonu, słów?
Jedynym komunikatem jest wiersz Zuzanny Ginczanki. Pomiędzy aktorką a uczestnikiem nie powinno paść żadne inne słowo niż to napisane przez Poetkę. Każdy uczestnik usłyszy jeden wiersz. To może dar. A może przekleństwo.
Kim była Zuzanna Ginczanka? Nasz performance był okazją do zetknięcia się z niezwykłą twórczością i osobowością tej poetki. Jej postać, długo zapomniana, stała się dzisiaj źródłem fascynujących inspiracji dla artystów, poetów i badaczy. Tematy poruszane w jej twórczości: doświadczenie inności, obcości; piętno piękna, cielesności, kobiecości; wołanie o podmiotową pozycję kobiety; afirmacja i utopia seksualnego wyzwolenia – sprawiają, że ta poezja staje się ponadczasowa.
Ginczanka - kobieta piękna, młoda, odważna. Gwiazda przedwojennej warszawskiej bohemy, bywalczyni kawiarni "Mała Ziemiańska", przyjaciółka Gombrowicza, ulubienica Tuwima. Kochała życie, lubiła się bawić do białego rana w Adrii i w Oazie. Wojna zmieniła wszystko. Jej biografia naznaczona jest tragicznymi wojennymi przeżyciami. Jej życie zostało nagle przerwane w wieku zaledwie 27 lat. Ginczanka została aresztowana, a potem rozstrzelana przez Gestapo.
Jak czytałam zginęła ,bo sąsiadka z kamienicy na nią doniosła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Pią 6:07, 09 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 2:29, 10 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Naprawdę piszę z prawdziwą pasją o różnych ciekawostkach? No cóż, po prostu czuję pasję do tego wszystkiego, o czym opowiadam, ale nie sądziłem, że można to wyczuć Tak, to prawda. To działa także w drugą stronę, bo i Ty przekazujesz mi wiele ciekawostek, o których nie wiedziałem. Dlatego rozmowy z Tobą są tak wspaniałe
Ulala! Pięknie to wszystko brzmi. Aż chce się pójść na takie spotkanie i móc usłyszeć od Marysi Dębskiej jakiś ładny wiesz. W ogóle zobaczyć ją i powiedzieć jej, że jestem jej fanem i że zachwyciła mnie kilkoma swoimi rolami. Choć pewnie słyszała to wiele razy, ale i tak bym jej to powiedział. Bo podobno zawsze miło to słyszeć
A wiesz, jeśli mowa o poezji, to ostatnio czytając "LALKĘ" rzuciło mi się w oczy, że Wokulski odkrywszy wiarołomność Izabeli, kpi sobie z własnego uczucia słowami Narcyzy Żmichowskiej: "Raz mi mówiono, że są tu na ziemi, białe anioły z skrzydłami jasnemi". Jestem ciekaw, czy wiesz coś może o tej poetce. Też podobno Żydówka i pisała dość śmiałą poezję. Chociaż może coś pokręciłem. Ale widać po tym nazwisku, jak wielu poetów i poetek nie znamy lub znamy tylko ze słyszenia.
A wracając do Marysi Dębskiej, jaką rolę Ty byś dla niej wybrała, gdybyś mogła? Zawężamy krąg poszukiwań do filmów kostiumowych tudzież historycznych
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Sob 14:15, 10 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
No nie wiem, królowej Jadwigi może ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 2:16, 11 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
Hmm... Królowa Jadwiga zmarła jako młoda dziewczyna, nie wiem, czy Marysia pasowałaby wiekiem do tej postaci. Ale z pewnością i tak by lepiej zagrała tę postać niż ta aktorka, co zagrała ją w "KORONIE KRÓLÓW". Choć była śliczna, to jej Jadwiga, podobnie jak i inne postacie w tym serialu, to współczesne postacie przebrane w dawne stroje
A co byś powiedziała na np. rolę Esterki, słynnej żydowskiej kochanki Kazimierza III Wielkiego? Dziewczyna odważna, szanująca siebie, a także kochanka króla, jego wielka miłość i matka jego synów. Postać właściwie bardziej legendarna niż prawdziwa, ale Marysia by pasowała do tej roli moim zdaniem idealnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Nie 6:53, 11 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
To niezły pomysł. Marysia już grała Żydówki kilka razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 2:40, 12 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
No właśnie i uważam, że pasowałaby idealnie do roli tej słynnej Żydówki. Tylko trzeba by jeszcze dobrać odpowiedniego aktorka do roli Kazimierza III Wielkiego. Tu musiałby być aktor, z którym by nawet wizualnie dobrze wyglądała, a co dopiero dobrze zagrała. Antek Pawlicki pokazał, że świetnie umie zagrać z doczepioną brodą, jak udawał Jana Matejkę w "WIELKIM TEŚCIE O JANIE MATEJCE". Więc może on?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 12122
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pon 13:44, 12 Paź 2020 Temat postu: Ideał piękna |
|
|
To dobry pomysł, Marysia i Pawlicki dobrze razem wyglądają, czuć chemię między aktorami.
Pawlicki we wszystkich filmach i serialach, w których go widziałam grał dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11480
Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:07, 12 Paź 2020 Temat postu: |
|
|
No właśnie, dlatego by moim zdaniem dobrze zagrał Kazimierza III Wielkiego. A Marysia jako Żydówka już się sprawdziła, a w "CZARNYM MERCEDESIE" była Żydówką dość niegrzeczną, dlatego pasowałaby do roli żydowskiej kochanki króla Kazimierza. Mógłby powstać świetny film o ich romansie. Albo jakoś porządny serial o Kazimierzu, lepszy niż to całe "KORONA KRÓLÓW" i pokazać m.in. także ten wątek, o którym tu mowa
Uważam też, że Marysia pasowałaby idealnie do roli uroczej, choć niegrzecznej Niny z powieści "LEGENDA ZA 10 MLN. DOLARÓW" Korkozowicza. Może też Antoś Pawlicki zagrałby Łukasza, jej "brata", w którym ona była zakochana i słodko oraz niegrzecznie zdobywała jego uczucia Co prawda Ninka była ruda, ale... Pofarbowana lub w peruce Marysia by wyglądała cudownie i seksownie. Masz rację, oboje umieją stworzyć chemię między swoimi postaciami na ekranie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|