Serial Zorro

Kronikarz56 · Wysłany: Śro 2:43, 17 Mar 2021 Temat postu:

Chyba w czasach, kiedy ona była słynną aktorką, cola była prawdziwym krzykiem mody i napojem ludzi wyluzowanych, którzy umieją się dobrze bawić. Tak w każdym razie słyszałem.

ZORINA13

Diego bądź ostrożny.

Kronikarz56

Jaka ona śliczna i urocza. Jak tu jej nie kochać? Diego nie mógł sobie wybrać lepszej ukochanej.

ZORINA13

Kronikarz56

Nigdy nie zapomnę tej sceny modlitwy o cudownego kawalera i tego, jak szybko Pan Bóg spełnił jej prośbę. Jaki On rychliwy w spełnianiu życzeń pięknych dziewcząt.

ZORINA13

Kronikarz56

Szczęśliwe zakończenie całej opowieści. No i dodatkowo jeszcze symboliczne wbicie szabli w belkę w suficie, nawiązujące do początku filmu. Symboliczne zakończenie walki ze złem i podjęcie się innego poważnego zadania, bycia mężem i ojcem.

ZORINA13

Kronikarz56

Jaka ona śliczna. Jakie piękne brązowe włosy. I te oczka czekoladowe. Nie dziwi mnie, że Zorro stracił dla niej głowę.

ZORINA13

Lolita ma charakterek ,a ciotka przypominająca macochę z królewny Śnieżki chcą ją wysłać do klasztoru ,zazdrosna o wdzięk kwiatuszka.

Kronikarz56

No właśnie i nic dziwnego, że była zazdrosna. W końcu jej uroda powoli zaczynała blaknąć, a przy urodzie Lolitki nie miała najmniejszych szans. Na szczęście nasza słodka Lolitka miała charakterek i umiała się bronić przed zamknięciem w klasztorze. No i oczywiście też miała uroczego zalotnika, który jej tego oszczędził.

ZORINA13

Kronikarz56

He he he. Uwielbiam tę scenę. Ta błazenada Diego była rewelacyjna. Ale dobrze, że wyjaśnił Lolitce, jak jest naprawdę i co do niej czuje i czemu musi tak się zgrywać.

ZORINA13

Kronikarz56

Jak uroczo wygląda teraz nasza słodka Lolitka. I jeszcze ten jej niegrzeczny uśmiech, taki zalotny i słodki jednocześnie.