Serial Zorro

ZORINA13

To świetny wybór,

Kronikarz56

ZORINA13

Czyli wszystko zostaje w rodzinie.

Kronikarz56

ZORINA13

Kronikarz56

Znam ten duet. To duet przyjaciół z czasów naszego dzieciństwa. To Herkules i Jolaos, dwaj najlepsi kumple z serialu "HERKULES". Przyznam Ci się, że nieco mi brakowało w bajce Disneya takiego wiernego kumpla Herkulesa jak Jolaos. Oczywiście w bajce takim swego rodzaju kumplem jest Pegaz, ale to nie to samo.

ZORINA13

Serial taki sobie, ale miał jedną zaletę można było dzięki niemu dobrze poznać mitologię.

Kronikarz56

To prawda. A propos poznania mitologii. Film Disneya jest krytykowany przez niektórych za to, że nie ma z mitami greckimi za wiele wspólnego. Ale obrońcy bajki odpowiadają na to ironicznie: a niby co mieli pokazać? Że Zeus zaciągał do łóżka wszystko, co się da i na drzewo nie ucieka? Że Herkules to rzymskie imię, a bohater nazywał się po grecku Herakles? Że był owocem romansu? Że był nerwusem i to agresywnym? Że w wyniku szaleństwa zesłanego przez Herę zabił Megarę i narodzone z nią dzieci? I żeby to odpokutować wykonał dwanaście słynnych prac? Że druga żona Dejanira doprowadziła do jego śmierci przez zazdrość, bo była tak głupia, że posłuchała rady centaura Nessosa, który wcześniej ją porwał, aby wykąpała koszulę męża w jego krwi? I ta koszula doprowadziła do śmierci naszego herosa? To rewelacyjna opowieść, ale zdecydowanie nie nadaje się do animacji Disneya. Poza tym, bajka Disneya jest o spełnianiu marzeń, walce o te marzenia, o przyjaźni, miłości i walce ze złem i o tym, co jest prawdziwym bohaterstwem.

ZORINA13

Scenariusz niestety wydaje się nieco zbyt naiwny i niespójny -od współczesnej baśni można chyba oczekiwać więcej prowokacji i przekory. Przynajmniej kipiąca pomysłami barokowa oprawa wizualna pozwala uwierzyć w magię ekranowego świata.

Kronikarz56

No cóż... Krytykować nasi krytycy doskonale potrafią. Ostatecznie od tego przecież są. Ja jednak jestem wielkim fanem tej bajki, mam do niej słabość. Prócz tego jeszcze warto zauważyć, że ta produkcja powstała w okresie, kiedy Disney uwielbiał poruszać wątek tzw. inności. Bo najpierw powstała bajka "DZWONNIK Z NOTRE DAME", jako pierwsza poruszająca taki wątek. Potem powstały kolejny "HERKULES", "MULAN" oraz "TARZAN". Wszystkie opowiadają w lepszy lub nieco gorszy sposób o ludziach, którzy wychowują się w środowisku zawierającym pewne zasady i stereotypy, panujące od wielu lat, a które oni łamią i czują się z tego powodu gorsi. Ale potem, dzięki serii różnych wydarzeń, zostają bohaterami, a społeczność akceptuje ich inność i zaczyna traktować ją jak coś wyjątkowego.

ZORINA13

Kronikarz56

He he he. Zeus to ma dar przekonywania. Walnął piorunem i zaraz Filoktet zmienia zdanie Very Happy

ZORINA13

To się nazywa dobór argumentów.

Kronikarz56

ZORINA13

Disney kłamca lustracyjny.