|
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Wto 11:18, 09 Sie 2022 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
Mała Syrenka: Dzieciństwo Ariel
Rozdarta pomiędzy miłością do rodziny a zamiłowaniem do zakazanej w całym królestwie muzyki, Syrenka staje przed najtrudniejszym w życiu wyborem. Czy z pomocą sześciu sióstr i wiernych przyjaciół-Sebastiana oraz Florka, uda jej się przywrócić dźwięki muzyki, radość i przyjaźń w podwodnej krainie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Wto 11:19, 09 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:25, 16 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Wbrew opiniom krytyków, którzy uważają, że trzecia część "MAŁEJ SYRENKI", będąca prequelem jedynki, zdecydowanie jest niepotrzebna, to moim zdaniem jest naprawdę dobrym filmem. Co prawda filmowy czarny charakter zdecydowanie zawodzi, wszyscy liczyli na jakieś tzw. oryginal story Urszuli, a dostaliśmy za to wredną opiekunkę królewskich córek, knujących swoje intrygi i nie mającej zbyt dobrych motywacji działania. Ale to jedyny minus filmu, reszta jest naprawdę dobra. Dowiadujemy się wreszcie, kim była matka Arielki, dlaczego jej nie ma, dlaczego Tryton nienawidzi ludzi, jak Arielka poznała Florka i jak Sebastian został kompozytorem dworskim. Ciekawy film, choć mógłby być lepszy.
A przy okazji, gdyby ktoś chciał obejrzeć przygody Arielki w kolejności chronologicznej, to powinien je obejrzeć w takiej oto kolejności:
1. "MAŁA SYRENKA 3: DZIECIŃSTWO ARIEL"
2. "MAŁA SYRENKA" (serial)
3. "MAŁA SYRENKA" (film)
4. "MAŁA SYRENKA 2: POWRÓT DO MORZA".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Wto 14:27, 16 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Nie 16:00, 28 Sie 2022 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
Czyli dość długi cykl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:40, 30 Sie 2022 Temat postu: |
|
|
Owszem, długi cykl. A wszystko zaczęło się od jednej bajki. I na niej miało się skończyć, a jednak mimo to bajka zdobyła ogromną popularność. Najpierw zatem nagrali serial animowany, będący prequelem filmu, potem nakręcili sequel, a potem nakręcili film będący prequelem oryginału i dziejący się przed fabułą serialu. To dowód na to, że pomimo swoich wad Arielka dalej ma swoich fanów. Chociaż w sumie najwięcej Arielkę krytykują kobiety. Podobno dlatego, że nie lubią w jej osobie wad, które same posiadały będąc nastolatkami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Wto 13:41, 30 Sie 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pon 9:30, 05 Wrz 2022 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:43, 07 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Arielka to obok Belli moja ulubiona księżniczka Disneya. Jak byłem młodszy, to się w niej trochę podkochiwałem. Kusiła mnie wszystkim: dobrym sercem, serdecznością i chęcią pomagania innym, żądzą przygód, a także włosami, głosem, uśmiechem, figurą itd.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Śro 15:45, 07 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Nie 9:32, 11 Wrz 2022 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
O czym ta historia?
O mezaliansie, mimo iż oboje pochodzą z królewskich rodów, ona jest Syreną, on człowiekiem – związek niemożliwy.
O miłość tragicznej. Pierwotna wersja zapewnia nas o tym, że nie warto zabiegać o mężczyznę i walczyć o miłość – z góry przegrana sprawa.
Disney przedstawia Małą Syrenkę jako rudowłosą, niesforną, żądną przygód królewnę. Dziewczynę nieszczęśliwie zakochaną. Finalnie pozwala nam jednak cieszyć się ślubem syrenki i księcia. W oryginale Książę do końca pozostaje nieświadomy jej uczucia, a Syrenka ginie. I na wersji Andersena dziś się skupimy.
Naznaczenie
Andersen nie nadaje imienia Syrence. Jest po prostu Małą Syrenką. Disney nadaje – Ariel. Prawdopodobnie jest to również odcień specjalnej farby, użytej przez animatorów do kolorowania płetw syrenki.
Od tej pory nie ma dnia by Mała Syrenka nie tęskniła za swoim ukochanym, zapewne przypisując ich krótkiej przygodzie rangę przeznaczenia. Ileż razy ja wyobrażałam sobie, że chłopak na którego wpadłam w tramwaju to zapewne miłość mojego życia, jak śmiałe plany potrafiłam snuć, z tym któremu raz w życiu nadepnęłam na stopę podczas godzin szczytu w Warszawie. Oto pokłosie romantycznych książek i produkcji.
Wróćmy do Syrenki. Cierpi, tęskni, marzy. Jednak ona w przeciwieństwie do mnie, ma w sobie tyle zaciętości i uporu, że postanawia dokonać niemożliwego i zdobyć serce księcia.
Wiedźma morska
Jest jeden sposób. Istnieje jedna, jedyna szansa dla tego związku i choć nadzieja się ledwo tli, ona podejmuje walkę idąc w myśl zasady: „Lepiej spróbować i może żałować, niż żałować, że się nie spróbowało”. Więc Książę musi pokochać ją i poślubić. Czyli to co spędza nam, kobietom, sen z powiek od pokoleń. Nie dość, że rozkochać w sobie faceta, to jeszcze nakłonić go do ożenku! Ale jeśli jej się uda… stanie się człowiekiem z nieśmiertelną duszą i oczywiście szczęśliwą mężatką. Jeśli nie… nie będzie żyła jak to Syreny 300 lat, by zmienić się potem w pianę morską, a umrze. Jej serce pęknie z rozpaczy i od razu zamieni się w pianę morską.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Nie 9:41, 11 Wrz 2022, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:43, 20 Wrz 2022 Temat postu: |
|
|
Warto zauważyć, że w baśni Andersena jest niezwykle ważny ten czynnik o posiadaniu nieśmiertelnej duszy, bo syreny ich rzekomo nie mają. W bajce Disneya nie ma tego wątku, bo syreny mają dusze, czego najlepiej dowodzi fakt, iż sprzedają swoje dusze Urszuli w zamian za jej pomoc i potem zostają jej niewolnikami do czasu, aż ta ginie w walce z Erykiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Wto 12:44, 20 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Czw 14:58, 22 Wrz 2022 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
Skonstruowana przez Andersona baśń na zawsze zmieniła obraz tego, jak postrzegana była w kulturze postać syreny.
Przedtem była ona raczej stworzeniem groźnym i przerażającym, wyrastającym swym ogonem wprost z Odysei.
Andersen poodwracał wektory, to nie syrena przeraża i zadaje cierpienie, ale sama cierpi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Czw 15:01, 22 Wrz 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:43, 05 Paź 2022 Temat postu: |
|
|
No właśnie. To chyba sam Hans Christian Andersen jako pierwszy ostatecznie odmienił w naszych oczach wizerunek syreny. To prawda, w pierwszych mitach, legendach i podaniach zdecydowanie te stworzenia były straszne, kusiły żeglarzy swoim śpiewem i wodziły ich na pewną zgubę, aby ich zabić, być może przed śmiercią wykorzystując seksualnie. W baśni Andersena wreszcie widzimy inny obraz syren. A Disneya dodał do tego jeszcze od siebie to, że syreny mogą być seksowne, ale zarazem dobre i kochane, a jak pokochają, to szczerze
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Śro 15:44, 05 Paź 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pon 12:18, 24 Paź 2022 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
Tymczasem czarnoskóra Ariela została bardzo dobrze przyjęta przez dziewczynki, które mogą się utożsamić z nową wersją postaci. Czy Disney w tym przypadku rzeczywiście "promuje lewackie ideologie"? Czy mamy do czynienia z przykładem mitycznego "marksizmu kulturowego", którym podobno nasączony jest Zachód? Nic z tych rzeczy. Szefowie wytwórni doskonale wiedzą jak prezentują się dane demograficzne odbiorców, szczególnie na rynku amerykańskim. Coraz częściej w statystykach pojawiają się osoby czarnoskóre, więc Disney, chcąc do nich dotrzeć, decyduje się zróżnicowanie etniczne bohaterów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiaeliza
przyjaciel sierżanta Garcii
Dołączył: 26 Sie 2022
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: https://elzorro.net/
|
Wysłany: Czw 20:41, 01 Gru 2022 Temat postu: |
|
|
nie pamiętam jak się kończy Disney, ale chyba u Andersena nie ma happy endu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:06, 19 Sty 2023 Temat postu: |
|
|
kasiaeliza napisał: | nie pamiętam jak się kończy Disney, ale chyba u Andersena nie ma happy endu... |
U Disney jest oczywiście happy end, bo jakżeby inaczej? Poza tym, zasadniczo nie wyobrażamy sobie innego zakończenia. W baśni Andersena z kolei, wbrew obiegowej opinii, syrenka po tym, jak książę żeni się z inną, wcale nie zamienia się w morską pianę i umiera. Za to, że nie chciała zabić księcia i ratować samą siebie, jej duch zostaje uratowany. Ciało przemienia się w pianę morską, ale tylko ciało. Duch zaś zostaje przyjęty w szeregi cór powietrza, które wędrują po świecie i mają służyć ludziom 300 lat, aż zyskają nieśmiertelną duszę. Zatem happy endu brak, ale jest pewna pociecha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Śro 16:54, 15 Lut 2023 Temat postu: Mała syrenka |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:20, 21 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Wto 15:21, 21 Lut 2023, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|