|
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11914
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pon 17:24, 10 Sie 2020 Temat postu: Sierżand i kapitan |
|
|
No, ale jakby kapitan był dobry, to czy Zorro byłby potrzebny ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isztaria
Gubernator
Dołączył: 20 Lip 2020
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z garnizonu w Los Angeles
|
Wysłany: Pon 17:26, 10 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Kronikarzu, bądź taki, jaki jesteś! Udawanie nigdy nie wychodzi na dobre A u mnie cóż, nie miałbyś szans ani jako dobry, ani zły chłopiec z bardzo prostego powodu - jestem kobietą zajętą, znalazłam już w życiu swojego prawdziwego Monastario!
Toledano był dobrym komendantem, tu się zgodzę. Garcia był zbyt naiwny, za bardzo wierzył ludziom, za bardzo dawał sobie wchodzić na głowę i nie miał tego respektu, który dobry przywódca mieć powinien. Garcii jako komendantowi mówię stanowcze "nie" Jak sam zauważyłeś, Zorro musiał mu pomagać!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:43, 10 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
He he he. Rozumiem i dobrze, że mi to mówisz A ja jestem od niedawna wolny. Niestety, miłość widać nie jest mi pisana. Pisana mi była raz, gdy spotkałem idealną dziewczynę i byłbym z nią dalej, gdyby nie jej choroba... Z powodu której już jej nie ma na świecie. Taka moja dola... Ale nieważne. Poważnie masz swojego prawdziwego Monastario? To też niegrzeczny chłopiec, czy przeciwnie? xD W sumie racja, lepiej być sobą. Nawet w bajkach pokazują, gdy chłopak podrywa dziewczynę i udaje kogoś, kim nie jest, prawda w końcu wychodzi na jaw, a jego sympatia mu mówi, że powinien być zawsze sobą, bo prawdziwy on jest najlepszy
Właśnie, Garcia był uroczy i dobry, ale dość naiwny i dowodzi tego choćby ta przygoda z tą żmiją, co mu wróżyła z kart i chciała go okraść z pieniędzy, które miał strzec. Dlatego jak dla mnie, powinien pod koniec serialu powrócić Toledano i zostać komendantem, Garcia jego zastępcą i Zorro zaraz miałby mniej do roboty i mógłby bardziej skupić się na życiu prywatnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isztaria
Gubernator
Dołączył: 20 Lip 2020
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z garnizonu w Los Angeles
|
Wysłany: Pon 17:52, 10 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Ojej, Kronikarzu, to bardzo smutna historia! Szczerze Ci współczuję i z całego serca życzę dużo, dużo miłości! Żebyś jeszcze spotkał odpowiednią senioritę dla siebie
Dobre pytanie, czy mój Monastario jest niegrzecznym chłopcem! Chyba nie. Na pewno nie aż tak, jak ten serialowy (chociaż jeszcze mu nie dali żadnej władzy, może dlatego!). Ale wydaje mi się, że bliżej mu z charakteru do Monastario niż do Diego Także kontynuowałam rodzinną tradycję - mama kochała się w Zorro i ma Zorro, ja kochałam Enrique i mam swojego kapitana Jestem z nim bardzo szczęśliwa, to na pewno!
Kiedyś jedna koleżanka powiedziała, że on wygląda jak Monastario, bo ma niebieskie oczy i kozią bródkę
To brzmi jak dobre zakończenie serialu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:05, 10 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Bardzo mi miło, że tak mówisz. Lepiej mi z tym, gdy o tym mówię. Ostatnio, gdy znów mi w miłości nie wyszło, wracam wspomnieniami do mojej ukochanej Joasi. Teraz, jak to wszystko wspominam wiem, że to była prawdziwa miłość, w której oboje umieliśmy czerpać radość nawet z prostych przyjemności. Wiesz, jak byliśmy raz oboje chorzy, grypa taka lekka, to leżeliśmy razem w łóżku, wygrzewaliśmy i wypociliśmy się, dwa dni i już zdrowi. A przy okazji razem leżąc czytaliśmy wspólnie kilka starych i dobrych komiksów i to z podziałem na role Czytaliśmy sobie na głos i każdy inną postać i wiesz, mieliśmy z tego ogromną przyjemność. Dorośli ludzie, prawie 30 lat i takie zabawy? Albo lubiliśmy wspólnie oglądać filmy i bajki z polskim dubbingiem i poznawaliśmy, kto podstawia jakiej postaci głos i potem sprawdzaliśmy to w źródłach To już nigdy nie wróci.
He he he. No, nie powiem. Nie powiem. Ciekawe masz gusta. Moja mama z kolei zawsze wolała bohaterów niż łotrów, nawet uroczych i przystojnych
Wiecie, może warto by takie dobre zakończenie serialu sobie wymyślić? Że wraca kapitan Toledano, zostaje komendantem, ktoś chce go załatwić, ale Zorro go ratuje i przy okazji coś tam jeszcze ma miejsce, w końcu on zostaje komendantem na stałe, Zorro zawiera z nim i Garcią potajemnie mały sojusz, że razem będą walczyć ze złem i Diego może spokojnie poślubić jakąś swoją ukochaną może np. Konstancję z tego odcinka specjalnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11914
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pon 18:08, 10 Sie 2020 Temat postu: Sierżand i kapitan |
|
|
Czemu nie ?
Możesz takie napisać.
A co dalej z Zorro ?
Kim jest ten drugi Zorro, ciekawość mnie zżera, kto to może być ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:12, 10 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Trzeba pomyśleć nad takim zakończeniem fanowskim dla serialu Disneya o Zorro Pewnie miałoby kilka części, żeby wszystko ładnie i dobrze opisać i na końcu wszystko dobrze zostanie ukazane i nasz bohater może sobie nieco odpocząć, choć z zapowiedzią, żeby czuwał, bo Zorro może jeszcze nieraz być potrzebny
Aha, pytasz o moje opowiadanie No cóż... Niedługo poznasz odpowiedź na to pytanie, słodka seniorita
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiaeliza
przyjaciel sierżanta Garcii
Dołączył: 26 Sie 2022
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: https://elzorro.net/
|
Wysłany: Pią 23:56, 14 Paź 2022 Temat postu: |
|
|
Nie mógł służyć w marynarce - zbyt często lubił spać przy otwartym oknie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|