Serial Zorro

Kronikarz56

To jest szczera prawda. Sama widzisz, Iwonki są po prostu seksowne, a na ekranie to jedne z najbardziej zmysłowych i seksownych aktorek na ekranie. Do tego jeszcze mają w sobie czarujący uśmiech. Nic dziwnego, że Mojżesz grany przez Hestona wybiera właśnie Iwonkę grającą Seforę na swoją małżonkę. Nie tylko dojrzała i mądra, ale i niesamowicie piękna. Po prostu miał gust Smile

ZORINA13

Charlton Heston to Charlton Heston. Dlatego wybrał najładniejszą.

Kronikarz56 · Wysłany: Czw 0:09, 23 Mar 2023 Temat postu:

Można zatem powiedzieć, że skoro Charlton Heston jest najlepszy sam w sobie, to powinien wybrać tylko najlepszą dziewczynę, czyli właśnie seksowną Iwonkę Very Happy

ZORINA13

Miał dobry gust. Piękna moja imienniczka.

Kronikarz56

Seksowna i bardzo zmysłowa Twoja imienniczka. Muszę powiedzieć, że interesujące jest to, iż ona jedna nie ganiała za nim, gdy jej siostrzyczki były nim tak zachwycone, że niemalże prześcigały się w sprawianiu mu przyjemności. A ona nie. I to ją właśnie sobie wybrał Very Happy

ZORINA13

To oczywiste. Cnotliwa kobieta nie goni za mężem, bo kto widział, by pułapka goniła mysz?

Kronikarz56

- Rozumiem, o co panu chodzi, panie Mojżesz.
- Doprawdy?
- Oj tak. Laski mdleją, ja nie i to pana tak najbardziej kręci. Łatwa zdobycz pana nie interesuje. Pan jest typ zdobywcy. Chce się pan namęczyć, żeby w pełni docenić zwycięstwo. Chce pan ugiąć niepokorną, aby pana uwielbiała. Wtedy zwycięstwo smakuje najlepiej. Zgadłam?
- Być może. Przypuśćmy, że lubię kobiety, a nie podlotki i że cenię sobie kobiety z zasadami. I powiedzmy, że zdobycie takiej zadziory będzie o wiele przyjemniejsze niż takiej, która uległaby mi na dzień dobry.
- A więc się rozumiemy. Ale proszę pamiętać, mnie bukiet w kształcie gitary nie zaimponuje. Musi się pan bardziej postarać.
- Postaram się. Jeszcze będzie pani moja.
- Powodzenia. Nie będę utrudniać, ale ułatwić też panu nie ułatwię.

Tak mogła mniej więcej wyglądać między nimi rozmowa, gdyby akcja się działa w naszych czasach Very Happy

ZORINA13

Kronikarz56

ZORINA13

No naprawdę, kiepski z niego przewodnik.

Kronikarz56 · Wysłany: Nie 19:52, 23 Mar 2025 Temat postu:

Jasiu wraca do domu po lekcjach. Mama go woła i pyta:
- Jasiu, czego się uczyliście na lekcji religii?
- O tym, jak Mojżesz wyprowadził naród z niewoli. I dotarli nad Morze Czerwone.
- I co dalej?
- I dalej było tak, że Mojżesz wyjął telefon komórkowy, zamówił ekipę budowlaną i ta przyjechała i zbudowała mu most, dzięki któremu mogli przejść dalej.
Mama w szoku słucha tego i pyta:
- Jasiu, to mówiła ci pani na religii?
A Jasiu z kpiną w głosie odpowiada:
- Mamo, jakbym ja ci powiedział, co pani na religii nam mówiła, to ty byś w to nie uwierzyła. Very Happy

ZORINA13 · Wysłany: Śro 11:32, 26 Mar 2025 Temat postu: Dziesiecioro przykazań

Gra Jezus z Mojżeszem w golfa. Pierwszy odbija Jezus piłeczka leci i wpada do stawku ale nie utonęła, zatrzymała się na tafli wody. Jezus z szyderczym uśmiechem patrzy na Mojżesza i przechodzi po tafli wody, Odbija piłeczkę i trafia za drugim razem do dołka. Potem odbija Mojżesz piłeczka wpada to stawku i tonie.
- Jezus na to i co teraz zrobisz cwaniaku!?
- Patrz. - odzywa się Mojżesz z również szyderczym uśmiechem na ustach.
Mojżesz podchodzi do stawku i uderza kijem o taflę wody woda się rozstępuje, a Mojżesz podchodzi odbija piłkę i trafia z drugim razem.
- No i co mamy remis ...
Nagle jakiś starszy Pan się wtrąca.
- Ej chłopaki mogę z wami zagrać.
- No dobra. - Odpowiadają.
Starszy Pan odbija piłka. Gdy piłka była już nad stawikiem i miła prawie wpaść do wody wyskoczyła ryba która połknęła piłeczkę, ale nagle pikujący orzeł złapał rybę w swoje szpony i poleciał. Gdy przelatywał nad dołkiem ryba się porzygała i piłeczka trafiła do dołka za pierwszym razem. Na to Mojżesz.
- Jezus ja z twoim Starym to już nie gram!