Serial Zorro

ZORINA13

Karol, ofiara własnego wdzięku.

Kronikarz56

Uwielbiam ten film. Był naprawdę zabawny, pomysłowy i do tego erotyzm w bardzo subtelny sposób ukazany. I jeszcze do tego nasze polskie, piękne aktorki. I pewien morał, że czasami od przybytku jednak głowa boli Smile

ZORINA13

Bardzo lubię pana Jana Piechocińskiego, filmowego Karola. Ładnie się zestrzał i zachował sporo uroku.

Kronikarz56

To prawda. Do tego, jako smaczek, w filmie "OCH, KAROL 2" zagrał Jan Piechociński epizodyczną rólkę księdza pod koniec filmu. Wyraźny żart i puszczenie oczka w kierunku starszych widzów Smile

ZORINA13

I jak żartobliwie ostrzegał w wywiadach Adamczyka ,że ciężko się od postaci Karola odkleić.

Kronikarz56

Poważnie tak zrobił? W sumie miał rację, bo potem Adamczyk często dostawał role birbantów i innych takich uwodzicieli Smile

ZORINA13

Gdzieś to czytałam chyba tak mówił w wywiadzie w Tele Tygodniu ,albo Superfakcie ?
W każdym razie w jakieś kolorowej gazecie jak się go spytali o Karola i czy dałby Adamczykowi jakieś rady.

Kronikarz56

Rozumiem. Tak czy inaczej, uważam, że to jest jeden z najlepszych polskich filmów i nie mówię tu tylko o kinie erotycznym, ale i świetnych komediach. Trudno się nie śmiać z tego filmu, a najbardziej to chyba bawi brak zrozumienia i współczucia dla Karola ze strony Romana, jego wiernego przyjaciela, który sam nie ma powodzenia u płci pięknej i marzyłby o takiej sytuacji, w jakiej znalazł się Karol Smile