Serial Zorro

ZORINA13

Dziękuje, że się ze mną zgadzasz senior.
Bo Diego w serialu wcale ciapą nie jest, ma charakterek, umie postawić na swoim, wyprowadzić Teresę z równowagi, a po chwili ją udobruchać.
Czy z Rettem nie było podobnie w wielu scenach ?

Kronikarz56

To prawda. Miał charakterek i umiał postawić na swoim, wyprowadzić ukochaną z równowagi, co swoją drogą zawsze go bardzo bawiło Smile

A potem dało się go udobruchać zawsze w jakiś sposób. Jak dla mnie rzeczywiście podobieństwa są ogromne, słodka senorita Smile

ZORINA13

Wcześniej tak nie myślałam, dopiero niedawno jak obejrzałam serial ponownie, to rzuciło mi się to w oczy.
Diego śmiejący się z uroczą złośliwością, że postawił na swoim i wyprowadził Annę Marię z równowagi, jest bardzo męski w tej scenie i wygląda jak Rett z książki.

Kronikarz56

No właśnie, a poza tym pamiętaj jeszcze coś - kto się czubi, ten się lubi. Dlatego też zauważyć należy, że Rhett wcale nie chciał skrzywdzić czy zranić Scarlett, tylko po prostu się z nią przyjaźnie droczył i tyle, bo wpadła mu w oko i to bardzo Smile

Tak jak Ty mnie, ale ja chyba nie będę się z Tobą droczył. Nie chciałbym, abyś się na mnie złościła Smile

ZORINA13

To dobrze, bo bywa przeczulona tak jak Ania, zwłaszcza na punkcie swoich opowiadań.
Tak widać wyraźnie kto się czubi, ten się lubi, jak Scarlett i Rett.

Kronikarz56

Ojej... Poważnie? Aż tak bywasz przewrażliwiona jak Ania? Albo jak ja, gdy ktoś niepotrzebnie krytykuje, zamiast spróbować dostrzec to, co przekazuję w swoim dziele? Smile

Ale mam nadzieję, słodka senorita, że nie jesteś jak Ania, aby kilka dobrych lat być obrażona na biednego Gilberta, znaczy Huberta? Smile

Otóż to, kto się czubi, ten się lubi. Dlatego też widać wyraźnie wielkie uczucie Rhetta i Scarlett. Oni byli zdecydowanie sobie pisani Smile

ZORINA13

Nie, mnie szybciej przeszła złość na ciebie i się zastanawiałam, co się stało, że się pokłóciliśmy, bo jak wymienialiśmy tam PW, wydałeś się wrażliwą osobą.

Kronikarz56

Cieszę się, że tak mówisz. Ja też nie wiem, co się stało. Wiem tylko, że moje opowiadania nie miały czytelników, wszyscy tylko BONANZA i nic więcej i ciągle wracanie do tego. I któreś z was mi powiedziało, że to jest forum tego serialu i o tym chcą tylko rozmawiać, a inne tematy łaskawie tolerujecie czy jakoś tak. To dobrze, że szybciej Ci przechodzi złość i przeszła na mnie złość Smile

A chciałabyś dalej wymieniać ze mną PW na tym forum? Nie miałbym nic przeciwko temu, gdybyś tego chciała. Na Facebooku dość mało piszesz, jakbyś była nieśmiała Smile

ZORINA13

No bo jestem trochę nieśmiała i nie do końca się odnajduje na Fejsie.
Ja tylko tam jestem dlatego, bo jest fajna grupa dla fanów Zorro.

Kronikarz56

Rozumiem. Moja słodka i nieśmiała senorita, czy zatem chciałabyś pisać ze mną prywatne wiadomości właśnie tutaj, na tym forum? Czy wtedy udałoby się, abyś była wtedy śmielsza? Smile

ZORINA13

Możemy pisać, czemu nie, ja zwykle lubiłam dostawać PW na forach.

Kronikarz56

Wobec tego z przyjemnością zaczekam na pierwszą prywatną wiadomość od Ciebie. O ile oczywiście zechcesz zacząć. Ja ewentualnie mogę zacząć, ale tak czy inaczej z przyjemnością z Tobą popiszę. Jesteś wyjątkowa i chcę mieć z Tobą stały kontakt Smile

ZORINA13

Uroczy łobuziak i piękna dama.

Kronikarz56

Oj tak. Sam bym ich lepiej nie określił. Swoją drogą ich coś łączy z nami, słodka senorita. Ja też jestem uroczy łobuziak, a Ty jesteś piękną damą Smile

ZORINA13

Kapitanie, mój kapitanie, chyba podobnie jak Rett bardziej udajesz łobuza niż nim faktycznie jesteś i tak samo jak Rett skrywasz pod maską łobuza wrażliwe, dobre serce.