Serial Zorro

Kronikarz56

Wyglądał niczego sobie z włosami. Choć podobno łysi to najlepsi kochankowie, jak mówiła jedna dziewczyna w serialu "SZPITAL DZIECIĘCY". Jeżeli to prawda, to nasz szanowny Chris miał po ogoleniu głowy do filmu jeszcze większe powodzenie u kobiet Smile

ZORINA13

Ten aktor prywatnie był bardzo kochliwy i skłonny do niekończących się romansów. Miał cztery żony i szóstkę dzieci, z czego jedno - nieślubne, a dwójkę - adoptował. Jego urokowi nie mogło się oprzeć wiele największych gwiazd ówczesnego kina, m.in. Marlena Dietrich i Judy Garland, a także jego fanki.
. Jego małżeństwo z trzecią żoną - Jacqueline Simone Thion de la Chaume - ponoć rozpadło się, ponieważ Brynner zaniedbywał rodzinę, wdając się w niekończące się seksualne przygody ze swoimi fankami właśnie.

Kronikarz56

Ulala. Kto by pomyślał? A na ekranie, to on taki grzeczny i porządny, nie w głowie mu romanse, kiedy ma tutaj misję do wykonania. Ciekawe jest to, że prywatnie bliżej mu było do Vinna niż do Chrisa. Ale to też talent, zagrać postać skrajnie inną niż jego własny charakter.

ZORINA13

Też byłam tymi informacjami mocno zdziwiona.

Kronikarz56

No właśnie. Milo nas ten aktor zaskoczył. Bo w końcu nie spodziewaliśmy się po nim czegoś takiego. Ale jak widzę, cicha woda brzegi rwie.

ZORINA13

To prawda.

Kronikarz56

I w sumie jakoś nie dziwi mnie to, że kobiety zachwycał ten tajemniczy i poważny Chris. Yul stworzył go po prostu doskonale i dlatego kobiety mogły go utożsamiać z rolą, którą zagrał i przyciągało je to do niego, a on z tego skwapliwie korzystał.

ZORINA13

To prawda. Kobiety się zastanawiają co się kryje za tą tajemniczą czernią.

Kronikarz56

Oj tak. Podobno dziewczyny lubią brąz, ale jak widać czerń również jest niesamowicie męska.

ZORINA13

Pewnie dlatego obrósł w piórka. Grał jednak wspaniałe w każdym filmie.

Kronikarz56

No cóż, jeżeli obrósł w piórka jak Ramzes, którego zagrał w "DZIESIĘCIORGU PRZYKAZAŃ", to nie dziwi mnie, że miał tyle romansów. W końcu czuł się jak król życia, pan świata filmowego itd. Ale pomijając to, aktorem był rzeczywiście rewelacyjnym.

ZORINA13

Piękny film ,przyjemnie zobaczyć go było znowu.

Kronikarz56

Dokładnie tak. I do tego jak doskonale splótł ze sobą powagę i humor. Choćby ta scena. Strzelają do naszych bohaterów, Chris dostaje w cygaro i najzwyczajniej w świecie je wyrzuca i zapala sobie nowe. Nawet nie zaszczyca spojrzeniem tych, którzy do niego strzelili.

ZORINA13

Zawsze bawi mnie tekst Chrisa ,spokojnie na cmentarz zdążymy.
I odpowiedź Vina ,wiem ,ale nie chciałabym tam zostać.

Kronikarz56

Zaskoczyło mnie to, ile w tym raczej poważnym filmie zabawnych wstawek. Sam nawet kilku z nich nie pamiętałem. Przykładowo Vinn próbuje robić zalotne miny do Petry, a ta nakłada największą porcję Chico, który udaje, że nie zwraca na nią uwagi.