|
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11912
Przeczytał: 193 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Sob 11:37, 25 Lut 2023 Temat postu: Diego i Ricardo |
|
|
Diego mówił, że Ricardo jest jego przyjacielem, chociaż ja za bardzo tej przyjaźni nie widzę.
Widzę za to dwóch dorosłych facetów, którzy robią sobie kawały niczym chłopcy z podstawówki.
Przy czym Ricardo to prawdziwy błazen, który się nigdy nie zastanawia nad konsekwencjami swych czynów.
Przecież Alejandro, dowiedziawszy się o spaleniu swej hacjendy mógł dostać zawału, zasłabnąć i wtedy doszłoby do tragedii.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Sob 11:38, 25 Lut 2023, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11273
Przeczytał: 186 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 4:10, 23 Mar 2023 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem Ricardo to po prostu kolega Diego jeszcze z czasów szkoły w Hiszpanii. I tyle. Kolega i nic więcej. To po prostu Ricardo się uważał za jego przyjaciela, ale raczej bez wzajemności ze strony Diego. Bo nie wierzę, aby Diego na serio miał za przyjaciela kogoś takiego jak on. Chyba, że Ricardo mimo wszystko kilka razy wykazał się jako przyjaciel i pomógł mu w tej czy innej sprawie. Ale jakoś sam nie wiem. Jakoś ten błazen mi do tego nie pasuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11912
Przeczytał: 193 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pią 13:32, 24 Mar 2023 Temat postu: Diego i Ricardo |
|
|
Bo samo słowo przyjaźń jest często nadużywane. Prawdziwym przyjacielem Diego jest Bernardo, to przyjaźń pielęgnowana każdego dnia.
A Ricardo to kumpel, którego obecność jest zjadliwa tylko w małych dawkach i niezbyt często.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11273
Przeczytał: 186 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 3:27, 15 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Wydaje mi się, że to Ricardo uważał się za przyjaciela Diego, ale bez większej wzajemności z jego strony. Diego go nawet lubił, ale znając jego charakter, wolał nie przebywać za często w jego towarzystwie, co akurat chyba wcale nas nie dziwi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11912
Przeczytał: 193 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Wto 20:26, 11 Lip 2023 Temat postu: Diego i Ricardo |
|
|
Diego jest mężczyzną, a Ricardo to pożałowania godny klaun.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11273
Przeczytał: 186 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:51, 03 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Powiedziałbym, że mając takich przyjaciół jak Ricardo nie potrzebujesz mieć wrogów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11912
Przeczytał: 193 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Śro 15:32, 11 Gru 2024 Temat postu: Diego i Ricardo |
|
|
Ricardo zastanawia się czemu siostra chciała go zabić.
Chyba nie za opowiadanie kiepskich dowcipów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11273
Przeczytał: 186 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:58, 16 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Ricardo nie jest pewien, czy powinien się cieszyć, czy niekoniecznie. Z jednej strony, to dostał rolę w serialu "COLUMBO". A z drugiej, to przecież ma grać ofiarę i zostać zabitym w pierwszych kilkunastu minutach filmu. Czy zatem powinien się cieszyć, że zagra w tak wspaniałym serialu, czy może poczuć się źle z tego powodu, iż go tak szybko w nim zabijają?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Czw 21:59, 16 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|