Serial Zorro

[ZORINA13]

Tak. Jestem ciekawa, którego ojca wybierzesz do omówienia.

[Kronikarz56]

Don Alejandro Vega - ojciec Diego Vegi vel Zorro z filmu "ZNAK ZORRO" z 1940 roku. Mąż Izabeli, wierny przyjaciel padre Felipe. Bardzo kocha swojego jedynego syna i nie rozumie, dlaczego z odważnego i szlachetnego młodzieńca po powrocie ze szkół stał się on obibokiem, lwem salonowym i lalusiem bez charakteru. Skrycie podziwia Zorro i uważa go za przykład do naśladowania. Kiedyś był alkadem Los Angeles, ale został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska na rzecz Don Louisa Quintero, który zaprowadza rządy okrutne i despotyczne. Alejandro nie pochwala tego, co się dzieje, ale jako lojalista nie popiera planów ojca Felipe, aby wywołać bunt przeciwko alkadowi. Wie bowiem doskonale, że taki bunt nie miałby w obecnej chwili szans na powodzenie, poza tym nie chce walczyć przeciwko rządowi, któremu dotąd wiernie służył. Jest nerwowy i zdecydowanie często mówi to, co myśli bez liczenia się z uczuciami innych. Szczególnie krytykuje Diego za jego zachowanie, nie pochwala jego miłości do Lolity, ponieważ to siostrzenica Don Louisa, ich wroga, choć do samej dziewczyny nic nie ma. Na końcu filmu, gdy wychodzi na jaw, że Diego to Zorro i ten "pożałowania godny clown", jak Alejandro nazywa syna, wywołuje pucz, Alejandro z przyjaciółmi wiernie staje u jego boku, pozyskując do walki okoliczną szlachtę oraz miejscowych chłopów. Nawet część wojska staje po stronie buntowników, w wyniku czego Don Louis zostaje obalony, a nowym alkadem mianowano ponownie Alejandro, który rozumie wreszcie, jaki naprawdę jest jego syn i nareszcie czuje z jego powodu ojcowską dumę.

[ZORINA13]

Don Alejandro Vega mnie bawił jak miał pretensję do żony.
Takiego syna mi urodziłaś.

[Kronikarz56]

Mnie też. A to, jak wypytywał Lolitę, czemu ta chce poślubić Diego i jego reakcja na jej odpowiedź. To po prostu mnie rozwala.

[ZORINA13]

I tak najlepszym Don Alejandro jest ten z serialu.

[Kronikarz56]

To prawda, ale trzeba jemu poświęcić osobny post, nie sądzisz?

[ZORINA13]

Zdecydowanie Alejandro zasłużył na to, by go szerzej omówić. Jest bardzo barwną postacią.

[Kronikarz56]

Don Alejandro de La Vega - ojciec Don Diego de La Vega z serialu Disneya "ZORRO". Wdowiec, ma tylko jednego syna, w którym pokłada wiele nadziei. Jest w średnim wieku i siwy, ale mimo to wciąż jeszcze pełen energii do działania. Wzywa Diego z Europy, gdzie ten przebywał na studiach, aby przybył do Los Angeles i pomógł mu w walce z tyranią kapitana Monastario. Staje się to potem powodem do stworzenia przez Diego postaci Zorro. Alejandro jest nerwowy i chwilami bardzo narwany, często chce działać natychmiast, nawet jeśli nie ma konkretnego planu działania. Denerwuje go początkowo zachowanie syna i to, że ten woli czytać książki, grać na gitarze, a zamiast czynnej walki zbrojnej woli jedynie pokonać kapitana drogą prawną. Jego dobre rady na temat unikania niepotrzebnego ryzykowania lekceważy i jawnie angażuje się w zwalczanie Monastario, czego o mało nie przypłaca życiem: zostaje postrzelony przez kapitana, potem aresztowany i tylko dzięki pomocy Zorro uzyskał ułaskawienie i wrócił na wolność. Prawdopodobnie wtedy zaczął się już domyślać, że Diego to Zorro i coraz częściej słuchał rad syna, a chociaż czasami jeszcze na nie narzekał, to robił to już tylko instynktownie. W końcu uzyskał pewność, że Diego to Zorro i kiedy ten chciał się ujawnić gubernatorowi, w zamian za ułaskawienie i rękę Anny Marii, Alejandro sam przebrany za Zorro porwał Diego i nie dopuścił do tego. Wtedy Diego odkrył, że jego ojciec o wszystkim wie i po raz pierwszy od bardzo dawna oboje byli ze sobą całkowicie szczerzy. Od tego czasu Alejandro zaczął należeć do spisku i wraz z Diego i Bernardo wspólnie planowali akcje dla Zorro i jego działalność dla dobra Kalifornii. Alejandro jest gorącym patriotą, niekiedy ze zbyt narwanym charakterem, w młodości prawdopodobnie był zawadiaką i kilka razy się pojedynkował, z różnym wszakże skutkiem. Niekiedy chciałby, aby Diego się ożenił i założył rodzinę, nie naciska jednak na niego w tej sprawie, zwłaszcza po tym, jak odkrył, że Diego to Zorro. Jest najbogatszym właścicielem ziemskim w całym Los Angeles, co czyni go automatycznie liderem całego ziemiaństwa. Dobrze kieruje swoimi ziemiami, dba o swoich pracowników, służbę traktuje niemal jak członków rodziny. Bywa narwany i popędliwy, ale ma dobre serce. Nie lubi sierżanta Garcii i często mu dokucza. Jednak o wiele bardziej nie lubi swojego szwagra, Don Estebana, którego uważa za błazna, utracjusza i łowcę posagów (inna sprawa, że słusznie). Jest honorowy i sympatyczny, chociaż nie ma podejścia do młodych dziewcząt takich jak Konstancja, które traktuje niekiedy zbyt protekcjonalnie.

[ZORINA13]

Don Alejandro de La Vega czasem mnie wkurzał swoją brawurą.
To postać z krwi i kości, ma wady i zalety.

[Kronikarz56]

To prawda. Zauważ jednak, że w animacji z lat 90 Alejandro jest niesamowicie wyrozumiały wobec swojego syna. Choć nie jest to powiedziane wprost, można to odebrać jako znak, iż Alejandro doskonale wiedział, że Diego to Zorro, ale zachowywał to dla siebie.

[ZORINA13]

[Kronikarz56]

A tutaj Don Alejandro de La Vega w wersji z serialu animowanego "KRONIKI ZORRO". Moim zdaniem jest on niesamowicie podobny do tego, którego znamy z serialu Disneya, zarówno w charakterze, jak i w wyglądzie zewnętrznym.

[ZORINA13]

[Kronikarz56]

A tutaj Don Alejandro de La Vega w serialu z 1990 roku. Nie pamiętam tylko, który to Alejandro, bo wiem, że w tym serialu dwóch aktorów wcielało się w tę rolę.

[ZORINA13]

To ten drugi Don Alejandro de la Vega. Lepszy, bo bardziej podobny do tego z Disneya.