Serial Zorro

[ZORINA13]

Witam, na nowym forum dla fanów Zorro.
Założyłam tą stronę bo od dzieciństwa uwielbiam tą postać ,zwłaszcza w interpretacji Guya Williamsa.
Czasem piszę opowiadania.
Jako ,że jestem dysortografik, sorry za błędy.

[piskorz]

Pozdrawiam

[ZORINA13]

Miło cię widzieć.
Słyszałeś ,że ma być nowy serial o Zorro ,gdzie bohaterką ma być kobieta
Trochę dziwny pomysł, bo Zorro to Zorro i pewnych ikon nie powinno się zmieniać.
Co o tym myślisz ?

[piskorz]

Witaj Zorina,nie słyszałem o tym jeszcze,sam nie wiem co o tym myśleć . Najbardziej jednak podobają mi się stare odcinki

[ZORINA13]

Ja też tak uważam ,Zorro z Guy wszystko pierwsze i niepowtarzalne.
Jeśli czas ci pozwoli ,to wpadaj i pisz jak najwięcej.

[ZORINA13]

Uśmiech Annette Funicello na dobry początek dnia.
Nie wiem czy się ze mną zgodzisz,ale dla mnie to najładniejsza seniorita w Zorro ,jedyna ,która miała własną ciekawą historię.
Odcinki z tym jej zaginionym ojcem, trzymały w napięciu.

[piskorz]

Piękna seniorita,o ile się nie mylę ,wystąpiła w dwóch odcinkach i prawdę mówiąc nie poznałem jej. Na YT trudno jest znaleźć jakieś nowe odcinki,może występowała więcej ale nic o tym nie wiem.

[ZORINA13]

Faktycznie wystąpiła też w innych odcinkach ,których chyba nigdy nie pokazywała polska telewizja ,że jakiś łowca posagów się kręcił koło niej.

[piskorz]

Szukam na YT ale nie mogę znaleźć nic nowego,jest może z 15 odcinków z polskim lektorem i nic więcej.

[ZORINA13]

Są odcinki do obejrzenia na CODA.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję ,że pomogłam.
Czy czytasz opowiadania ?
Napisałam parę o Zorro ,mógłbyś niektóre skomentować ,są w dziale fan fiction.
http://www.zorina2018.fora.pl/fan-fiction,5/znak-zorro-powrot-do-domu,349.html

[ZORINA13]

Witam w piątek i życzę koledze miłego weekendu.

[Isztaria]

No, skoro to wątek powitalny, to cześć wszystkim!
Zorro lubię od... tak dawna, że nie pamiętam? Serial Walta Disneya pokazała mi mama. Oglądałyśmy go razem w soboty o 10.00 i wzdychałyśmy do Guya Williamsa Potem w tv widziałam serial jeszcze parę razy, chociaż chyba nigdy nie obejrzałam wszystkich odcinków. W liceum nawet mówiłam o Zorro na maturze ustnej z polskiego! Żeby się do tego przygotować, postanowiłam obejrzeć serial od początku, od pierwszego odcinka (wiecie, to wcale nie dlatego, że nie chciało mi się uczyć do matury, nieeee ) i wtedy właśnie zakochałam się w kapitanie Monastario. Miłość przetrwała do dziś.
Widziałam różne wersje Zorro. Obejrzałam dwa sezony serialu New World Zorro, który dosyć mi się podobał. Kreskówkę "Kroniki Zorro" oglądam już trzeci raz i recenzuję na bieżąco odcinki. Recenzje można przeczytać na stronie [link widoczny dla zalogowanych] którą współtworzę z moją Bratnią Duszą od Zorro, Kasią. Stopniowo oglądam kolejne wersje filmowe. Moim ulubionym Zorro jest póki co Tyrone Power, chociaż do Guya Williamsa mam duży sentyment jako do mojego "pierwszego Zorro".
Udzielam się intensywnie w fandomie Zorro (wyżej wspomniana strona, grupa na FB: [link widoczny dla zalogowanych]) i piszę fanfika z kapitanem Monastario w roli głównej. Gdy nie zajmuję się Zorro, bywam na konwentach fantastyki, gdzie często wygłaszam prelekcje o Harrym Potterze. Gdybym zaczęła wymieniać wszystkie moje ukochane fandomy, wyszłaby jakaś kosmicznie długa lista, powiem więc tylko, że do najważniejszych zaliczam, oprócz Zorro i HP, "Upiora w operze", Sherlocka Holmesa, Batmana, "Piratów z Karaibów" oraz "Ogniem i mieczem". Na co dzień robię doktorat z literaturoznawstwa, naukowo zajmuję się przedstawianiem postaci Kozaków w literaturze.

[ZORINA13]

Bardzo ciekawe wszystko, co napisałaś.
Ja zawsze lubiłam pisać i wymyślać różne historie, tylko nie cierpiałam gramatyki, może to też kwestia mojej dysgrafii i wady wzroku.
Ja na swojej prezentacji maturalnej mówiłam o Annie Kareninie, że właśnie Tołstoj jest pisarzem, któremu przyznałabym nagrodę Nobla.
Bo to interesujące było wtedy dla mnie, że kobiety w tamtych czasach znały miłość tylko z książek. I ta hipokryzja ludzi z towarzystwa, oni nie potępiają Anny za zdradę, bo zdrady się zdarzały zawsze i wszędzie, tylko potępiają ją za to, że nie chce dłużej udawać i prowadzić podwójnego życia.
Jeśli chodzi o inne fantomy, to dawno, dawno temu założyłam pierwszą polską stronę dla fanów Bonanzy, którą przyznam, że trochę zaniedbałam ostatnio, bo Zorro lubię bardziej.
http://www.bonnaza.fora.pl/
Podoba mnie się, para Linda i Tyrone, takie czyste i słodkie uczucie.
Diego z telenoweli też nie był najgorszy, taki bardziej ludzki skoro został postrzelony i stracił pamięć. Chociaż ja widziałam tylko parę odcinków tej opery mydlanej, bo jakoś mnie zmęczyła.
Z wykształcenia jestem politologiem, po specjalności administracja samorządowa i polityka jest moją wielką pasją.
Już w liceum, często się zgłaszałam na lekcjach i zabierałam głos. Psychologia polityczna jest dla mnie fascynująca, że w momencie zagrożenia tak jak teraz koronawirusem, następuje reakcja autorytarna, że szukamy wtedy silnego lidera i godzimy się na ograniczanie naszych praw i wolności w imie bezpieczeństwa.
Myślę, że się chyba polubimy.

[Isztaria]

Ja na polityce zupełnie się nie znam, ale psychologia polityczna brzmi fascynująco! Przyznam się, że pociąga mnie ogólnie temat władzy - jak na władzę reagują przywódcy, co z nią robią, czy zmieniają się pod jej wpływem? Jaki sposób sprawowania władzy jest najbardziej odpowiedni? To wszystko są bardzo ciekawe zagadnienia!
Słuchaj, to ja w sumie zapytam Cię jako eksperta - jak oceniasz Monastario jako przywódcę? Z politycznego punktu widzenia

A ten motyw, że kobiety znały miłość tylko z książek w czasach aranżowanych małżeństw, to też jest ciekawa sprawa. Od razu się przyznam, że "Anny Kareniny" nigdy nie czytałam, bo bardzo nie leży mi lit. rosyjska (mimo że znam rosyjski), ale kiedyś być może dam jej szansę

Ooo, a gramatykę akurat ja uwielbiam! Mam nawet taki epizod ze swojego życia z gramatyką - przez rok uczyłam studentów gramatyki angielskiej na uniwersytecie

[ZORINA13]

Nie chciałam nikogo urazić, ludzie są po prostu różni.
Z Monastario to akurat dla mnie proste, to są klasyczne rządy autorytarne.
Gdzie jego autorytet nie jest oparty na szacunku, jakim się cieszy, ale na strachu, jaki budzi, bo wszystkim rządzi jeden człowiek.
Dlatego też Diego sobie z niego tak żartuje, bo władza autorytarna najbardziej nie lubi śmiechu.
Każda władza deprawuje, zmienia ludzi na gorsze, a władza absolutna, bez żadnych bezpieczników, mechanizmów kontroli, że się kiedyś poniesie karę za swe czyny, deprawuje absolutnie.
Już Perykles w starożytności mówił, że jak nie zainteresujesz się polityką, polityka zainteresuje się tobą.
Prawie wszystko, co nas otacza, jest, właśnie polityką, zmiany klimatyczne, obyczajowe, stosunek do religii, do historii, agresja, budzący się znowu antysemityzm i homofobia.
Na studiach politologicznych jest taki przedmiot psychologia polityki i pamiętam, że z egzaminu ustnego miałam z niego piątkę.
Czy widziałaś może film Zorro i trzej muszkieterowie ?
Mam się właśnie do niego zabrać, bo jeszcze tej wersji nie widziałam, a wczoraj lub przedwczoraj odkryłam, że jest ten film na Cda z polskimi napisami.