|
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Sob 14:33, 25 Mar 2023 Temat postu: Anna Karenina |
|
|
Kobiety strażniczki patriarchatu najgorszy rodzaj kobiet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:49, 14 Cze 2023 Temat postu: |
|
|
Nie inaczej. Ponadto, jakie to niby strażniczki pewnych wartości? Skoro same zdradzają mężów na prawo i lewo, zaś Anna ich drażni tym, że im swoim zachowaniem wytyka ich fałsz i obłudę. A tego nie są jej w stanie wybaczyć, bo nikt fałszywy nie cierpi, jak im ktoś wytyka prawdę prosto w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Czw 8:58, 15 Cze 2023 Temat postu: Anna Karenina |
|
|
W krytyce jest często ukryta zazdrość. Same by tak chciały, ale nie mogły, zazdrościły jej odwagi i dlatego chciały ją ukarać. Za to, że się wychyliła, naruszyła tabu.
Bardzo to przykre, bo mimo gadania o siostrzeństwie i wsparciu najbardziej naskakują na kobiety inne kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 1:54, 01 Gru 2024 Temat postu: |
|
|
Otóż to. Z jakiegoś powodu mężczyźni pokroju Lewina zdecydowanie bardziej współczuli Annie i uważali ją za biedną osobę. Kobiety natomiast wydawały się wręcz nienawidzić Anny. Zapewne dlatego, iż wytknęła im swoim zachowaniem hipokryzję. Podczas, gdy one mają jedynie odwagę potajemnie zdradzać swoich mężów, ona robi to jawnie. Co dźga je mocno w oczy, bo przecież to jest temat tabu i o tym się nie mówi. To się robi, ale nie wolno o tym mówić. Hipokryzja na całego. Tylko, czy autor próbuje bronić Annę, czy raczej ją krytykować? A może ocenę zostawia nam, czytelnikom?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Śro 10:01, 04 Gru 2024 Temat postu: Anna Karenina |
|
|
Ciężko mi się czytało tę książkę, bardzo smutna. Anna w sumie miała męża zimnego emocjonalnie, a Wroński też nie był takim ideałem. No i została osądzona przez społeczeństwo, w którym żyła. Potrzebowała miłości i ciepła. Mnie chyba żal całej trójki było. Wroński jakiś nijaki mi się wydał, choć może bardziej teraz mam w pamięci tego z filmu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Sob 10:16, 07 Gru 2024, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:23, 15 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Powieść jest moim zdaniem naprawdę dobra i zasługuje na swoją pozytywną ocenę w oczach wielu ludzi, ale ma jedną zasadniczą wadę w postaci wątku Lewina i Kitty. Autor usilnie próbuje nas przekonać, jakoby życie na wsi było dużo lepsze niż życie w mieście, że na wsi są zasady moralne, w mieście nie, a do tego przemyślenia osobiste Lewina, które zmierzają do wielkiej wiary w nieznanego i tego niezrozumiałego Boga, od którego woli zależy wszystko. Strasznie nudne i poza tym męczące dzisiaj, kiedy wiemy, że nie można polegać tylko na Bogu, ale i na sobie samym i własnych siłach. Ponadto jeszcze, patriarchat panujący tutaj. Lewin zakochany nie tyle w Kitty, co w jej rodzinie, która ma to, czego w jego rodzinie brakowało. Dodatkowo też urabia sobie Kitty na kogoś podobnego do swojej matki. Sama Kitty jest płytka, że aż to razi. Flirtuje sobie z kolegą męża pod jego dachem i ma pretensje, że mąż tego sobie nie życzy. A potem samej jej odbija i robi mu awanturę o rzekomy romans z Anną, który nigdy nie miał miejsca. Dodatkowo zapomina o mężu, skupiając się na synu, o co Lewin jest słusznie zazdrosny. Ponadto jeszcze jest tak głupia i infantylna, że rozmowa z nią obraża inteligencję. Laleczka petersburska, którą posadzono na wsi i bawi się w dom. Beznadziejny wątek, zapycha niepotrzebnie połowę książki. Dodatkowo można odnieść wrażenie, że losy Anny są tylko pretekstem do zaprezentowania losów Anny. Jarosław Iwaszkiewicz chwalił w tej książce mocno wątek Anny, ale krytykował wątek Lewina jako beznadziejny i nie stanowiący wcale tak dobrej przeciwwagi do romansu Anny i Wrońskiego, jaki autor sobie wymarzył. Bo jeżeli pełnokrwistej Annie przeciwstawia Kitty mimozę i jeszcze chce nam wmówić, że Kitty to kobiecy ideał, to cytując Iwaszkiewicza, mu to nie wychodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Czw 10:03, 23 Sty 2025 Temat postu: Anna Karenina |
|
|
To jest właśnie problem z tą książką.
Że potępia się Annę, a jako ideał pokazuje się nudny, pozbawiony emocji związek Kitty i Lewina. Pod wieloma względami ta książka bardzo się zestarzała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Czw 10:04, 23 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|