|
Serial Zorro Forum fanów serialu Zorro
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kronikarz56
Gubernator
Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11271
Przeczytał: 188 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:47, 15 Sty 2025 Temat postu: |
|
|
Książka jest naprawdę ładna, ale trudno zaprzeczyć temu, że zarzuty wobec niej są jak najbardziej prawdziwe. Kasia rzeczywiście jest małym łobuzem i rozpieszczona do granic możliwości, ale na szczęście się zmienia i staje się dobrą siostrzyczką dla Agnieszki i swojego brata, znacznie milsza też dla koleżanek i wszystkich. Najlepszym tego przykładem jest to, że kiedy w ostatnim rozdziale bawi się z koleżankami w statek piracki, ona nie zostaje wybrana kapitanem i się z tym godzi stwierdzając, że nie zawsze można być wodzem.
Jednak wady książki trochę nam psują odbiór tej powieści. Patriarchat jest tu mocno widoczny, mama idzie do szpitala, a potem tata i syn nie bardzo sobie ze wszystkim radzą pod jej nieobecność. A do tego starsze dziecko, czyli syn jest wychowany tak, że ma ustępować we wszystkim Kasia, bo ta jest młodsza, co potem Kasia bezczelnie wykorzystuje i jej brata słusznie to zaczyna drażnić. Jednak podejście brata też nie jest właściwie do Kasi, ponieważ wiele razy z pogardą oraz wyższością podchodzi do siostrzyczki. Dopiero, kiedy Kasia martwi się o zdrowie Agnieszki, zaczyna się przejmować tym, co ta mała istotka czuje i pociesza ją, obiecuje sam sobie być lepszym bratem dla obu siostrzyczek. Ale z Kasią jest największy problem. Jest taka i owaka, nie można zaprzeczyć. Ale jak słusznie zauważyli krytycy, jak może być inna, skoro rodzice tak ją wychowali i wpoili w nią przekonanie, że skoro jest młodsza w rodzeństwie, to wszystko jej wolno? A do tego nic jej nie mówią o tym, że mama jest w ciąży i będzie kolejne dziecko w rodzinie. Stawiają ją przed faktem dokonanym i dziwią się potem, że Kasia jest tym oburzona. Dodatkowo matka musi koniecznie iść na spotkanie komitetu blokowego, bo to takie ważne, a Agnieszkę zostawia pod opieką Kasi, "bo to już takie duże, prawie dorosłe dziecko". Nieodpowiedzialność tych rodziców po prostu razi. Ale może właśnie tak powinno w tej książce być? Abyśmy my, dorośli, czytając tę powieść po latach, wyciągnęli z tego należyte wnioski? Jeśli tak, to zachowanie rodziców ma sens. Jedyne, co smuci w tej powieści, że o ile dzieci zmieniają się na lepsze, zwłaszcza Kasia, nie widać jakieś zmiany u ich rodziców. Wydają się być dokładnie tacy sami, jak na początku historii. Trochę szkoda.
Ale czy to znaczy, że ta książka jest zła? Zdecydowanie nie. Ale nie jest to, wbrew pozorom, tylko i wyłącznie powieść dla dzieci. To opowieść o wadach dorosłych, którzy źle wychowują swoje dzieci i ma to chwilami bardzo nieprzyjemne skutki. Nie wiem oczywiście, czy autorce właśnie o to wszystko, o czym mówimy chodziło, ale nawet jeśli nie, to my możemy tak właśnie to interpretować, bo sztuka interpretacji to coś, co naprawdę warto rozwijać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Śro 20:48, 15 Sty 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ZORINA13
Administrator
Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11913
Przeczytał: 192 tematy
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z peublo Los Angeles
|
Wysłany: Pią 10:26, 24 Sty 2025 Temat postu: Oto jest Kasia |
|
|
Interpretacja utworu literackiego jest dużo szerszą niż to twierdzi polska szkoła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|