Serial Zorro

ZORINA13

Chciałam się spytać jakie postacie literackie lub filmowe uważacie za skrzywdzone, lub niesprawiedliwie ocenianie.
Mnie przychodzi na myśl Jagna z Chłopów uważana za latawicę, a ja mam wrażenie, że ona szukała miłości, miała w sobie artystyczne 'ciągoty' wykraczające poza te schematy ze wsi.
Zapraszam do dyskusji.

Kronikarz56

Jagna to przede wszystkim postać bardzo niesprawiedliwie oceniana. Aniołkiem nie była, dobrze wiedziała, jak świat patrzy na zdrady małżeńskie czy uwodzenie kleryka, ale sama Jagna nie chciała nikogo skrzywdzić. Męża zdradzała, bo przecież go nie kochała, był jej mężem wymuszonym, do tego też dużo starszym od niej i apodyktycznym chamem. Jak miała go niby kochać? Jak miała być mu wierna? Romans z Antkiem nie był potrzebny, tylko narobiła sobie problemów, dać się uwieść Wójtowi też nie musiała. Flirtować z Jasiem też nie powinna, choć w jej przypadku zdecydowanie jestem w stanie uwierzyć w to, iż mogła go kochać szczerym uczuciem. Ponadto należy pamiętać, iż Jagna po prostu nie zdawała sobie sprawy z tego, iż robi źle. I to był jej największy problem. A także i to, że nie pasowała do świata, w którym przyszło jej żyć. Czy zatem jest famma fatale? Nie, zdecydowanie nie. Czy jest złą kobietą? Na pewno nie. Czy budzi mieszane uczucia? Zdecydowanie tak.

ZORINA13

Szkoda, że w nowej wersji filmowej z Jagny zrobili tylko ofiarę męskiego pożądania.

Kronikarz56

Cały problem z tym nowym filmem "CHŁOPI" polega na tym, że Jagnę pokazują wyłącznie jako wrażliwą i dobrą dziewczynę o talentach artystycznych, która cierpi i jest ofiarą seksualnych napaści ze strony Wójta i Antka, a tego ostatniego kocha i jest przez niego wykorzystywana. Dodatkowo wyraźnie jest zauroczona Jasiem i spotyka ją cierpienie z powodu tego uczucia. Nie mówię, była ofiarą mężczyzn, ale nie tylko byłą ofiarą. Była bardzo złożoną postacią i nie można jej tylko klasyfikować jako biedną i nieszczęśliwą dziewczynę. To przecież jest mocne spłycenie poważnego problemu z ksiązki.

ZORINA13

-Jagna ta to krzepę miała. Cały regiment powaliła.
-Chyba na siano. To ta każda potrafi.
-Regiment ?
-No regiment może nie.
-A widzisz.