Serial Zorro

ZORINA13

Czy Cezary Baryka to pierwszy polski socjalista ?

Kronikarz56

Bardzo dobre pytanie. Sądzę, że odpowiedź nie jest taka jednoznaczna. Oczywiście pytanie dotyczy socjalistów w literaturze, mam rację?

A przy okazji jako nastolatek nie byłem specjalnie tą powieścią zachwycony, a nawet nieco nią znudzony. Obecnie jestem pod jej naprawdę wielkim wrażeniem i to nie tylko jako politolog, ale również jako człowiek.

ZORINA13

Tak ,chodzi o socjalistę w literaturze.
Owszem ,bo te wielkie nierealne wizje ,szklane domy są ciągle aktualne.

Kronikarz56

No właśnie. W sumie, chyba Seweryn Baryka wymyślił je sobie na doczekaniu, aby jakoś przekonać Cezarego do tego, aby zechciał przybyć do Polski i w niej zamieszkać. Tak mi się wydaje. Ale mimo wszystko stały się one symbolem marzeń, a wręcz mrzonek nierealnych i niemożliwych do spełnienia. I wciąż mi się przypominają te słowa, gdy Cezary przybywa do Polski i widzi polską wieś pełną błota i kałuż i dzieci się w niej bawiące i mówi załamany: "Szklane domy... Gdzie są twoje szklane domy?".

Sądzę, że Cezary był socjalistą, ale nie rewolucjonistą. On popierał bunt klasy robotniczej i biedoty przeciwko wyzyskowi i temu, jak w kiepskich warunkach biedota musi żyć. Ale nie był za rewolucją. Zbyt dobrze wiedział, czym ona grozi. Lulek zawzięty i głupi nie widział nigdy rewolucji nie wiadomo jak ją sobie wyobrażał. Z kolei Cezary pyta go, zresztą słusznie: "A ty widziałeś kiedyś rewolucję? Czy wiesz, co to w ogóle jest? To jest przyroda, to jest klęska żywiołowa. To są tysiące trupów na ulicach". Przydało mu się to, co widział w Baku. Dzięki temu, choć pozostał kimś na kształt socjalisty, to jednak nigdy nie zamierzał popierać rewolucji i bolszewickich zbrodni.

A przy okazji słyszałaś o niedokończonej przez pisarza kontynuacji "PRZEDWIOŚNIA"?

ZORINA13

Nie ,nie słyszałam.

Kronikarz56

Żona Żeromskiego podobno ujawniła niedokończone dzieło męża bądź notatki na temat kontynuacji. Z tego wynika, że Baryka miał trafić do więzienia po udziale w tej demonstracji, tam ma wiele czasu na przemyślenia, poznaje jakiś więźniów i przekonuje się o obłudzie socjalistów i postanawia porzucić ten nurt polityczny. Wychodzi na wolność z pomocą Gajowca, powoli i stopniowo odnawia z nim relacje i dąży w swoich działaniach do realizacji jego wizji odbudowy Polski od podstaw. Ale jak to się miało zakończyć, nie wiemy, bo dalej informacje są urwane.