Serial Zorro

ZORINA13

Alehadro, mnie wkurzał w pierwszych odcinkach, że tak się czepiał Diego.
Nawet wtedy gdy Diego mówił mądrze.

Kronikarz56 · Wysłany: Sob 22:10, 22 Mar 2025 Temat postu:

Mnie też strasznie Alejandro wkurzał w pierwszych odcinkach, kiedy mocno i ostro krytykuje Diego i to pomimo tego, że ten wielokrotnie mówi naprawdę mądrze. Wręcz obraża syna, sugerując mu, iż jego zdaniem jest on tchórzem. To było naprawdę podłe z jego strony. Jak to jednak dobrze, że potem Alejandro odkrywa prawdę i przestaje się czepiać syna. Zauważ, iż od odcinka, w którym Zorro ratuje ojca, ten przestaje być do Diego nieprzyjemny? Niby czasami się go lekko o coś czepia, ale bardzo mało i już nigdy nie zarzuca mu tchórzostwa. A niekiedy bywa wyrozumiały wobec niego, jak np. w sprawie sądzenia kapitana Toledano. Nie oczekuje od niego, aby ten pojechał z nim i akceptuje, że syn ma inne plany. Ciekawe... On musiał już wtedy wiedzieć Smile

A jeszcze wcześniej przecież ma miejsce ta scena, kiedy Alejandro niby krytykuje syna, a za chwilę mu mówi, że to wszystko, co oni robią to zasadzka na Zorro. Ewidentnie już wtedy wiedział i go w ten sposób ostrzegał. Nie widzę innej możliwości Smile

ZORINA13

Amnesty for Zorro" to chyba najpiękniejszy odcinek w historii serialu.
Wzrusza to, że Alejandro poświęca swoje marzenia o byciu dziadkiem, by Zorro działał dalej.