Forum Serial Zorro Strona Główna Serial Zorro
Forum fanów serialu Zorro
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Anita
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Serial Zorro Strona Główna -> postacie z serialu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:48, 30 Sie 2020    Temat postu:

Właśnie, dzisiaj to by takiego czegoś nie nakręcili, bo jeszcze dzieci się zechcą przebierać w inne stroje niż przystoi ich płci i bla bla bla bla! Aż śmiać mi się chce, gdy takie debile krytycy wyjmują argumenty wydobyte praktycznie z czterech liter, w które chyba nikt by nie uwierzył. Nikt, kto ma choć trochę rozumu w głowie.
Ale odcinek był super. I jeszcze Esteban zalecający się do rzekomej senority. I potem Garcia z kapralem osaczeni przez... stado skunksów xD
Odcinki z Anitą też były ciekawe, choć chwilami Anita mnie drażniła tym, jak to ciągle pakowała się w kłopoty i nie słuchała udzielanych jej dobrych rad. Ale zabawne było to, jak powiedziała do Diego, że nie uwierzy, jak mu powie, iż uratował ją Zorro. A on na to: "W to akurat uwierzę" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 19:54, 30 Sie 2020    Temat postu: Anita

Tak to było bardzo fajne.
I Anita miałam wrażenie, bardziej lubi Diego niż Zorro, nie mówi, że Diego za mało robi czy coś.
Konstancja tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:56, 30 Sie 2020    Temat postu:

No właśnie, obie te dziewczyny byłyby najlepszymi kandydatkami na żonę dla Diego. Jestem tego zdania i jak mniemam, uważasz dokładnie tak samo Smile Choć ja mam większą słabość do Konstancji. Taka bardziej urocza była moim zdaniem. I jeszcze powiedziała, że zaczeka na męża takiego jak Diego. To chyba nie było tylko porównanie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 19:59, 30 Sie 2020    Temat postu: Anita

I jeszcze jak zobaczyłam aktorkę w tym super seksy kostiumie, to zaczynam w to wierzyć, że tak właśnie będzie, Diego nie pozwoli jej już odjechać następnym razem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 30 Sie 2020    Temat postu:

He he he. Cóż... Jak ja zobaczyłem ją na tym zdjęciu, to pomyślałem tak samo. Wiesz, czy obrazisz się, jeśli powiem, senorita, że gdybyś Ty mi się ukazała w bikini, to z pewnością bym Ci nie dał odejść? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 21:30, 30 Sie 2020    Temat postu: Anita

Nie wątpię. Byś powiedział tak jak Diego, to widok tylko dla mnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:33, 30 Sie 2020    Temat postu:

No właśnie. I nie miałabyś mi tego za złe, że tak mówię? I potem biorę Cię w ramiona i całuję, słodka senorita? Smile

Swoją drogą Twoja scena, którą mi przysłałaś, przypomniał mi pewien romans z ładnym erotyzmem. Jak dziewczyna zakochała się w chłopaku, który był jej przybranym bratem - bo jej matka wyszła za jego ojca, gdy oboje mieli dzieci z poprzedniego związku i pokochała go i widząc, że on odwzajemnia te uczucia, uwiodła go w bardzo skąpym bikini, w którym on nie chciał jej puścić, okazując jawnie zazdrość i cóż... Skończyło się to w łóżku Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 21:37, 30 Sie 2020    Temat postu: Anita

Czyli tak jak w moim opowiadaniu, że seks był piękny, bo z czystej miłości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:57, 30 Sie 2020    Temat postu:

No właśnie i to było cudowne, kiedy ona go przekonywała, gdy jeszcze miał wątpliwości, że mogą śmiało być razem ze sobą i do tego robiła to, tuląc się do niego nagusieńka i spocona, po tym, jak właśnie się bosko kochali i jeszcze nigdy nie przeżyli coś tak cudownego jak wtedy Smile Zupełnie jak w Twojej opowieści Smile Wiesz, chciałbym móc przeżyć coś takiego. Jak dotąd przeżyłem takie coś tylko dwa razy. Z dwiema dziewczynami, z których jedna umarła, a druga mnie zostawiła, bo jej uczucie nie było dość silne. Oczywiście nie mówię tu, że tylko dwa razy to robiłem. Ale chodzi o ten pierwszy cudowny raz, kiedy wyznajesz sobie z ukochaną osobą miłość i pieczętujecie to w najcudowniejszy z możliwych sposobów Smile

A swoją drogą ciekawe, co by było, jakbyś zabrała jakiś Harlequin ze sobą do przeszłości, do czasów Zorro i wpadłby on w ręce jakieś damy xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Nie 21:58, 30 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 6:10, 31 Sie 2020    Temat postu: Anita

I co ksiądz by na to powiedział ?
Ale ksiądz Felipe by chyba zrozumiał, on był bardzo wyrozumiały, tylko Monastario straszył ogniem piekła, zresztą kapitan zasłużył na karę.
Chociaż ja tak naprawdę w piekło nie wierzę i zgadzam się z tym cytatem z Burzy Szekspira, piekła nie ma, bo wszystkie diabły są tutaj.
Wystarczy włączyć telewizor i ta debata publiczna na poziomie fekaliów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 8:15, 31 Sie 2020    Temat postu: Anita


Anita jak zawsze urocza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:58, 31 Sie 2020    Temat postu:

Właśnie, ksiądz Felipe był zdecydowanie bardziej wyrozumiały. Zachwyciła mnie jego postać w tym filmie z 1940 roku. Był po prostu rewelacyjny - dawny żołnierz, który wciąż zachował w sobie ducha żołnierza i chyba był bardziej człowiekiem wojska, a już na pewno świata niż Kościoła. I do tego sam uczył Diego władać szpadą. Przypominał mi bardzo Braciszka Tucka z kilku filmów o Robin Hoodzie, zwłaszcza tego z 1938 roku. I przypominał mi też takiego księdza z powieści Sienkiewicza "NA POLU CHWAŁY", gdzie był ksiądz, dawny żołnierz i kompan samego Wołodyjowskiego i jego wychowanek, którego sam uczył władać szablą Smile

Oj tak, kapitan Monastario byłby taką lekturą zaszokowany, chociaż mam dziwne wrażenie, że potem by chciał wypróbować z jakąś uroczą senoritą coś, co przeczytał w Harleuquinie i co ze snem nie miało wiele wspólnego. Oczywiście urody nie można mu odmówić, ale cóż... Z wychowaniem był nieco na bakier. I nie miał zbyt dobrych manier wobec kobiet. Choć lepsze niż kapitan Ramon z oryginalnej książki. Ten to był wobec kobiet prawdziwym chamem.

Wybacz, senorita, moje być może złośliwe pytanie, ale senorita zacytowała "BURZĘ" Szekspira. A podobno senorita nie lubi teatru i woli politykę. Jak to zatem możliwe, że senorita cytuje Szekspira i wyraźnie go lubi? Smile Swoją drogą myślę, że takie rozmowy mogliby prowadzić Diego i Anita. Wyraźnie lubili się ze sobą droczyć, choć chyba bardziej to się tyczyło Diego i Konstancji. Ale to ta sama aktorka, więc cóż... Obie są do siebie dość podobne Smile

Słodka Anitka. Wygląda po prostu uroczo. Zupełnie jak pewna senorita, której wizerunek podała mi ona osobiście w prywatnej rozmowie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Wto 6:39, 01 Wrz 2020    Temat postu: Anita

Jakoś ten cytat zapamiętałam, choć samej treści sztuki nie pamiętam. Bo ja nie wierzę w piekło ,ani niebo, więcej piekła to jest tutaj na ziemi.
Ach tak, aktorka grająca Anita była przeurocza i przykro, że tak długo chorowała. Ale najbardziej mnie smuci, że dziennikarze z brukowców, chcieli zrobić z niej porządnego człowieka pijaczkę, dorobić jej gębę, gdy na początku ukrywała jeszcze swoją chorobą i przewracała się na planach filmowych. Monastario umiał być uroczy, jak chciał, ale chyba nie do końca wierzymy, żeby umiał się naprawdę, szczerze zakochać. On chce się ożenić z posagiem, złoty cielec jest dla niego najważniejszym bożkiem.
A z Diego i Konstancją jest inaczej, niby tylko koleżanka z dzieciństwa, zaręczona z kimś innym, a w spojrzeniach i gestach jest więcej chemii między nią a Diego, niż nią a jej przystojnym narzeczonym.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Wto 7:17, 01 Wrz 2020, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 11275
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:46, 01 Wrz 2020    Temat postu:

Rozumiem, takie coś. No cóż, a mnie sztuki Szekspira są bardzo miłe i jeśli zechcesz, mogę wprowadzić Cię do ich świata i opowiedzieć Ci co nieco o nich. W sumie chyba nawet Rhett Butler w książce powiedział, że piekła nie ma w zaświatach, ono jest tutaj, na ziemi. Te słowa bardzo mocno dają do myślenia.
Zgadzam się, aktorka grająca Anitę była przeurocza i mnie też jest bardzo przykro, że tak mocno chorowała. Ojej, tak dziennikarze ją przedstawiali? Chcieli z niej zrobić pijaczkę? Poważnie przewracała się na planach filmowych z powodu swojej choroby? Boże, jak okropnie ją potraktowano. A miała po prostu stwardnienie rozsiane, które po pewnym czasie ją zabiła, jak to ta choroba zresztą ma w zwyczaju.
Oj tak, Monastario umiał być niesamowicie uroczy, kiedy tylko chciał. Ale żadne z nas chyba nie wierzy w to, że mógłby się zakochać na poważnie, tak szczerze. Właśnie, on zawsze zalecał się do dziewczyn, które były bogate. Złoty cielec to było jego najważniejsze bóstwo. Najważniejszy czynnik w małżeństwie, to senorita musi być zamożna i najlepiej jeszcze wpływowa. Tylko to było dla niego najważniejsze.
Zgadzam się. Diego i Konstancja są uroczą parą. Tak, niby tylko koleżanka z dzieciństwa, jest zaręczona z kimś innych, ale zdecydowanie oboje czują do siebie coś. Czuć tę cudowną i uroczą chemię. Do tego narzeczony okazał się draniem i to jeszcze żonatym. Dobrze, że Konstancja i Zorro dali mu nauczkę. Odechce mu się polować na posagi. A Konstancja przejrzała na oczy i na pewno przychylniej spojrzy na Diego. W sumie chyba już spojrzała Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11915
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Wto 10:51, 01 Wrz 2020    Temat postu: Anita

Już chyba nie będzie szukała daleko, to co ma blisko, goniła za przygodami. Zresztą Diego jest to sto razy przystojniejszy od tamtego gagatka.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Wto 10:54, 01 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Serial Zorro Strona Główna -> postacie z serialu Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny
Strona 2 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin