Serial Zorro

Kronikarz56

Jakoś nigdy nie lubiłem tej piosenki, jest beznadziejna. Za to Guy Williams bardzo przystojny aktor i może się podobać nawet dzisiejszym kobietom. Tak sądzę.

ZORINA13

Guy sprawiał wrażenie sympatycznej osoby ,bez zarozumialstwa tych współczesnych cele brytów.

Kronikarz56

Tym bardziej zatem trzeba cenić jego talent i aktorstwo i w ogóle jego samego. Wielka szkoda, że dzisiejsi celebryci jakoś nie potrafią z nich brać przykładu.

ZORINA13

Trochę się trzeba było napracować dawniej by zostać gwiazdą. Zagrać w dobrym filmie czy serialu ,a teraz nabluzga się komuś w Internecie lub palnie jakoś głupotę i już jest się popularnym.
Guy zaś doceniał to ,że dostał taką szansę od Disneya, a rola Diego odmieniła jego życie.

Kronikarz56

No właśnie. Nie ma co, Guy był z tych aktorów, którzy posiadali prawdziwą klasę i sława im nie odbijała. Niestety, dzisiejsze gwiazdy ekranu rzadko kiedy potrafią to o sobie powiedzieć. A zwłaszcza te rozbestwione gwiazdeczki z Hollywood.

ZORINA13

Kapitan na statku pierwszy ostrzegł Diego przed Monastario.

Kronikarz56

Ciekawe, skąd kapitan wiedział o Monastario i jego podłej działalności? Czyż miał okazję zobaczyć na własne oczy, co komendant Los Angeles wyprawia?

ZORINA13

To całkiem możliwe.

Tak mi się skojarzyło zdjęcie z tą piosenką.
On czekał, on czekał i widział ją we snach
A Ty jesteś, a Ty jesteś, taka nowoczesna
Nie całuj mnie pierwsza, nie całuj mnie,
czasami powiedz coś do wiersza
Nie będę śmiał się nie, nie patrz mi w oczy tak odważnie

Kronikarz56

He he he. W sumie pasuje to idealnie do tego zdjęcia. Tylko jaka panna tutaj całe Diego? Czy to ta panna Teresa, narzeczona tego chłopaka, co w Monterey wywołał bunt chłopów przeciwko tyranii namiestnika Rico? Bo tylko ona mi się kojarzy jako dziewczyna, która rzucała się tak łatwo Diego na szyję i chciała go całować Smile

ZORINA13

Tak Hubusiu to ona.

Kronikarz56

He he he. Iwonko, pamiętam to, jak mi powiedziałaś, że Twoim zdaniem panna Teresa czuła większe uczucie do Diego niż do swojego narzeczonego. Jak tak o tym myślę, to jakoś za bardzo rwała się do tego, aby całować de La Vegę Smile

ZORINA13

Tak jakoś tak to było widać.
Dzisiaj Diego przesiadł się do czerwonego Ferrari. Może chce zaprosić Anitę na przejażdżkę ?

Kronikarz56

He he he. No cóż, normalnie jeździ swoim wiernym Tornado, zatem na randkę musi wziąć lepszego wierzchowca niż tego, którym porusza się zazwyczaj. Stąd pewnie to ferrari. Anitka na pewno chętnie z nim pojedzie.

ZORINA13

sierżancie jest pan zbyt inteligentny ,by wierzyć w takie bzdury.

Kronikarz56

Oczywiście mowa o tej legendzie rzekomego ducha mnicha, który podobno grasował w klasztorze ojca Felipe? He he he. Zabawne było to, aby prosił Garcię, żeby ten nikomu nie opowiadał tej legendy, dobrze wiedząc, że ten wszystko rozpapla wszystkim żołnierzom Smile