Serial Zorro

Isztaria

Słuchajcie, czy wiecie może, jak się nazywa chusta, którą ona tak specyficznie nosi na głowie? Wydaje mi się to jakimś hiszpańskim elementem kulturowym, nie wiem, czy słusznie.

Kronikarz56

Wydaje mi się, że to wpływ nieco kultury arabskiej, bo Hiszpanie i Arabowie mieli spory wpływ na swoje własne kultury poprzez liczne wojny, jakie ze sobą swego czasu toczyli. Diego zwrócił uwagę na wpływ arabskiej kultury na hiszpańską poezję czy jakoś tak... Ale te kultury mają ze sobą więcej wspólnego Smile

ZORINA13

Elena jak widać, też potrafiła, być seksy, choć Konstancji w tamtym kostiumie seksy dziewczyny z Dzikiego Zachodu nikt nie przebije. Ale czego jak czego, ale pięknych aktorek w Zorro nigdy nie brakowało.

Kronikarz56

Ulala! Takiego widoku to ja się nie spodziewałem. Rzeczywiście Elena też potrafiła wyglądać sexy. Ale masz rację, że Konstancji w kostiumie sexy dziewczyny z Dzikiego Zachodu nikt nie przebije. Poza tym do Konstancji mam największą słabość ze wszystkich dziewczyn z tego kultowego serialu, któremu rzeczywiście nie zabrakło pięknych i seksownych aktorek Smile

ZORINA13

W starych filmach i serialach panie są bardzo atrakcyjne i wyraziste, ale każda była inna i umiała podkreślić swoją osobowość. Dzisiaj serialowe postacie mi się nieraz zlewają, czy Ula będzie z Jankiem, czy Bartkiem co za różnica obaj tak samo nijacy z urody.

Kronikarz56

No właśnie, niekiedy żal, że aktorki przepiękne i seksowne, grają po prostu niesamowicie płytkie, płaskie i nieciekawe osobowościowo postacie, na które aż żal jest patrzeć. A kiedyś to dopiero mieliśmy postacie na ekranie. Nie dość, że super aktorki je grały, to jeszcze ich osobowość była niesamowicie pociągająca Smile

Isztaria

Wiecie co, tak mówiąc ogólnie o kinie odnoszę wrażenie, że technologia i efekty specjalne często dominują na ekranie, spychając na margines takie kwestie, jak ciekawie i wiarygodnie napisana postać czy interesująca, spójna fabuła. Jestem ogromną fanką Star Treka - tego starego, z 1960 roku, gdzie widać, że większość istot kosmicznych jest zrobiona z gumy, a przy "efektach specjalnych" człowiek wręcz uśmiecha się trochę z politowaniem, a trochę z rozczuleniem, ale... ale... jakie tam były świetne wątki, jakie kwestie etyczne i moralne poruszane, jak pięknie napisane postaci, jakie wciągające fabularnie odcinki! A teraz wszystko wygładzone i prezentujące się nienagannie, tylko za grosz w tym głębi. Szkoda wielka.

ZORINA13

Niestety to prawda co koleżanka napisała. Wydawałoby się, że nasz Zorro to tylko naiwna ramotka przygodowa trąca myszką, ale odkryłam serial z powrotem jako dorosła kobieta i się zakochałam znowu w Diego.
Bo nie jestem w konflikcie z historią, tylko patrze z przerażeniem na tych, którzy ją tworzą.

ZORINA13

Chyba pierwszy raz widzę Elenę w spodniach.

Kronikarz56

To prawda, ładniej wygląda w sukience Smile

A zresztą i tak takie ślicznotki najładniejsze są w stroju... No dobra, nieważne w jakim xD

Właśnie, muszę się zgodzić z tym stwierdzeniem. W starych filmach efekty specjalne nie zachwycają. Widziałem filmy, gdzie jakieś charakteryzacje są zrobione z gumy, co czasami aż się rzuca w oczy, albo zwierzęta antropomorficzne zagrali ludzie ucharakteryzowani. Niekiedy te efekty specjalne aż bawią. Zobaczymy np. stwory ze starych i dobrych "GWIEZDNYCH WOJEN". Mogą bawić tym, jak śmiesznie wyglądaja przy komputerowych stworach z nowszych filmów. A jednak te stare zawierają w sobie najlepsze postacie, najlepszą fabułę i najbardziej chwytają za serce. Zatem mniej efektowne efekty specjalne, za to więcej serca Smile

ZORINA13

Piękna Elena.

Kronikarz56

Eleny są zwykle piękne. Weź sobie przypomnij tę z "MASKI ZORRO" Smile

Isztaria

To chyba po zobaczeniu Catherine Zeta-Jones w tym filmie zakochał się w niej Michael Douglas, jej obecny mąż! Nie dziwię mu się ani trochę Very Happy

ZORINA13

Tak, bardzo lubię Catherine w Zorro i Titanicu, śliczna kobieta z pazurkiem pod maską manier wielkiej damy.
Elena z warkoczami.

Kronikarz56

He he he. Ja jako mężczyzna tym bardziej się nie dziwię, że Michaelowi tak bardzo spodobała się Catherine w roli Eleny Smile

A tutaj Elena z serialu jako Indianka. Ciekawe, w jakiej produkcji Smile