Serial Zorro

Kronikarz56

Rozumiem. No cóż, ja Ci powiem, że z przygód Zorro najlepiej zapadły mi w pamięć właśnie te przygody z Monastario. Kolejne już mniej, ale te z kapitanem najlepiej zostały przeze mnie zapamiętane Smile

He he he. Dobre, jestem Twoja xD Wybacz, ale zabawnie to wszystko zabrzmiało. Tak czy inaczej kapitan Monastario to najbardziej rozpoznawalny przeciwnik Zorro. I potem inne wersje filmowe i animowane są wyraźnie inspirowane walką Zorro z Monastario. Bo przecież kolejni kapitanowie w innych wersjach są do Monastario niesamowicie podobni Smile

Właśnie, Jeremy Irons to mistrz, Marek Barbasiewicz także i weź tu wybierz, który lepszy. Nie można chyba tego zrobić, obaj są mistrzowscy w tym, co robią i ich głos jest rewelacyjny. Skaza w polskiej i angielskiej wersji brzmi rewelacyjnie Smile

Rozumiem. A zatem będę czekał na to, aż będziesz znowu komentować moje opowiadanie. Jestem ciekaw Twojej oceny Smile

Isztaria

Kronikarz56

He he he. To było niesamowicie zabawne Smile

Ale cóż... Ja też mam z kolei słabość do różnych filmowych postaci kobiecych. A niektóre z nich podbiły moje serce. I kilka aktorek zachwyciło mnie swoim talentem i nieziemską urodą. Choćby Maria Dębska. TAK! Przyznaję się, w filmie "CZARNY MERCEDES", gdzie ma sceny odważne i gra tam naga... Zachwyciła mnie! I też bym jej powiedział: "Jestem Twój", gdyby mnie chciała xD Wybaczcie, że nie jestem doskonały xD

O! A to bardzo ciekawe. A zatem Britt Lomond inspirował się przy graniu kapitana Monastario aktorstwem rewelacyjnego Basila Rathbona z filmu z 1940 roku? Smile

Isztaria

Właśnie obczaiłam sobie tę aktorkę - piękna kobieta! Very Happy

Ależ Kronikarzu, nie ma się czego wstydzić. Jest to reakcja całkowicie normalna. Ty wiesz, jak ja żałuję, że nie dane mi było zobaczyć Monastario bez koszuli w serialu? Że najwięcej, ile go widzę rozebranego, to w tej scenie, co Garcia ma tajną misję i przychodzi do niego w środku nocy, a kapitan w łóżeczku, w piżamce, i ma nagie przedramiona i łydki? Wypatrywałam z utęsknieniem klaty Britta Lomonda w innych filmach. W jednym była! Very Happy

Ale niewiele było widać.

Tak! Britt powiedział nawet: "Basil był świetny. Mam nadzieję, że byłem w połowie tak dobry". Ja uważam, że przebił Basila. Jakoś do mnie Rathbone nieszczególnie przemówił.

Kronikarz56

To zdecydowanie piękna kobieta i świetna aktorka Smile

Cieszy mnie, że tak uważasz, Isztario. Nie chciałbym wypaść w Twoich oczach negatywnie. Po prostu jestem facet, który chyba tak odkąd miał 11-12 lat zaczął lubić dziewczyny tak nieco inaczej niż tylko jako fajne towarzyszki zabaw Smile

Jakoś tak wtedy to zaczynały mi się podobać jako śliczne istoty Smile

No właśnie, a poza tym mnie osobiście zaimponowało to, że Marysia była taka odważna, aby w scenach seksu w tym filmie grać całkiem nago. Zwłaszcza, że ma co pokazać na ekranie xD To trzeba nie lata odwagi. Swoją drogą dawne kino miało subtelny erotyzm i wielki plus dla "CZARNEGO MERCEDESA", który ma ten subtelnie ukazany erotyzm. Po prostu człowiek jest człowiekiem xD Podobno na film "EPITAFIUM DLA BARBARY RADZIWIŁŁÓWNY" ludzie walili drzwiami i oknami, aby zobaczyć... nagą Annę Dymną Smile

Po obejrzeniu filmu powiem... NIE DZIWI MNIE TO xD

Jeżeli o mnie chodzi, to jestem tego samego zdania. Britt jako Monastario miał aż 13 odcinków, aby pokazać swoją postać i wyszło mu to rewelacyjnie Smile

Basil z kolei do mnie bardziej przemówił jako Sherlock Holmes w filmie z 1939 roku. Niestety, kolejne filmy z nim jako Holmesem to żenada. Holmes podczas II wojny światowej? Nagle przeskakuje z końca XIX wieku na lata 40 XX wieku i jest wciąż młody i sprawny? Poza tym widać, że to kino przede wszystkim propagandowe, zachęcające do walki z nazistami.

Isztaria

Spokojnie, Kronikarzu, dla mnie to są wszystko normalne, ludzkie sprawy! Jaramy się razem z koleżankami nagimi klatami aktorów, także wiesz Very Happy

To mi też przypomniało, jak kiedyś oglądałam "Nad Niemnem" i ojciec łaził koło mnie, czekając na scenę kąpieli Justyny Orzelskiej Very Happy

O jak się cieszę, że nie tylko na mnie Basil nie zrobił wrażenia! Very Happy

A właśnie nie zebrałam się jeszcze, żeby zobaczyć go w roli Holmesa, chociaż trochę Holmesów widziałam.

Kronikarz56

He he he. No nieźle. A zatem to ludzkie sprawy Smile

Oj tak, słynna scena z "NAD NIEMNEM". Swoją drogą reżyser lubił takie urocze scenki. W filmie "MIĘDZY USTAMI A BRZEGIEM PUCHARU" jest ich kilka i to serio całkiem śmiałych. Aż żal, że dzisiejsze kino nie pokazuje takich scen. Chociaż są wyjątki, jak choćby właśnie "CZARNY MERCEDES". Twój tata na serio tak miał? Nieźle Smile

Wiesz, Basil był świetny jako Holmes. Jako kapitan dał sobie radę, ale to nie Monastario. Basil też był świetny w filmie "PRZYGODY ROBIN HOODA" z 1938 roku. Też zagrał czarny charakter Smile

A jakich Holmesów widziałaś? Dla mnie najlepszy Holmes to Jeremy Brett Smile

ZORINA13

Czy koleżanka wie, z jakiego to filmu ?
Kapitan dostał chyba list miłosny od jakieś wielbicielki i chyba podejrzewam, która, to mogła napisać.
Wiem, ale nie powiem.

Kronikarz56

He he he. Ja chyba również wiem, jaka to jego wielbicielka do niego napisała Smile

ZORINA13

Patrzę na naszego przystojnego kapitana i aż mam ochotę zanucić znaną piosenkę.
Już taki ze mnie zimny drań i dobrze mi z tym bez dwóch zdań.

Kronikarz56

He he he. Taka piosenka przychodzi Ci do głowy? W sumie czemu nie? Z Monastario rzeczywiście był zimny drań, ale zdobył swoje wielbicielki, co pokazuje, że czasami warto nim być i można w ten sposób zdobyć sobie sympatię przedstawicielek płci pięknej Smile

Bo panie nieraz dowiodły, że mają słabość do niegrzecznych chłopców Smile

ZORINA13

Ciekawe czy koleżanka będzie wiedziała, w którym to filmie nasz seksowny kapitan wiesza pranie.

Kronikarz56

Przyznam się, że sam jestem bardzo ciekaw, jaki to film i kogo tutaj nasz kapitan zagrał Smile

ZORINA13

Koleżanka jest chyba na urlopie, wiec czekamy, aż wróci z wyjazdu i wtedy nam wszystko wyjaśni co i jak.
Co to za film i kogo tam kapitan grał, musimy uzbroić się w cierpliwość.

Kronikarz56

No właśnie, bo koleżanki dawno już tutaj nie było. Zostaje nam zatem na nią poczekać Smile