Serial Zorro

ZORINA13

--Co taka zła jesteś? Konstancja, uśmiechnij się! Chrystus się rodzi!
-Nie szkodzi, na Wielkanoc go ukrzyżujemy.

Kronikarz56

DIEGO: Jak ci na imię, panienko?
KONSTANCJA: Jestem Konstancja.
DIEGO: Aleś ty piękna.
KONSTANCJA: Też wymyślił.
DIEGO: No co? A co mam powiedzieć?
KONSTANCJA: A co z ciebie za mężczyzna, że nie wiesz, o czym mówić? To każdy może powiedzieć.
DIEGO: A racja. To ci powiem, że...
KONSTANCJA: Mam ładne oczy.
DIEGO: A skąd wiesz?
KONSTANCJA: Bo wszyscy mi to mówią.
DIEGO: A może ty już masz swojego, co?
KONSTANCJA: A gdybym miała, to co?
DIEGO: A nie, nic.
KONSTANCJA: Może ja chcę mieć dwóch naraz?
DIEGO: Wracaj ty lepiej do tego drugiego.

ZORINA13

Konstancja: Jak ty spędzasz dużą przerwę w szkole?
Diego: Lejemy się z chłopakami.
Konstancja: A drugie śniadanie kiedy jesz?
Diego: Na lekcji.
Konstancja: A sporty?
Diego: U nas nie dają palić…

Kronikarz56 · Wysłany: Nie 2:50, 23 Mar 2025 Temat postu:

DIEGO: Było coś romantycznego w związku tej pary. Ona wiedziała o jego chorobie, a mimo to... Wzruszające. Wśród tych wszystkich znanych mi par, żrących się ze sobą, skłóconych i znudzonych (zaczyna nucić) W żałobnym chłodzie naszych czuć szukamy pocieszenia. Czekając, aż nam milknie puls i mylą się znaczenia.
KONSTANCJA: Ale to w tobie jeszcze głęboko siedzi.
ALEJANDRO: Co w nim znowu siedzi?
KONSTANCJA: Drugą zwrotkę też znasz?
DIEGO: Tak, uwielbiała ją moja mama (zaczyna nucić) Dopóki demon smutku śpi, niech żyją młode żądze. Dopóki życie w nas się tli, dopóki są pieniądze.
ALEJANDRO: Strasznie tu dużo tych dopóki. O czym wy gadacie?

ZORINA13 · Wysłany: Czw 12:36, 27 Mar 2025 Temat postu: Konastancja

Diego: To może ja cię obudzę…
Konstancja: To ja będę Śpiącą Królewną, a ty królewiczem…
Diego: A kto będzie złą macochą?
Konstancja: Ona nie jest z naszej bajki.