Serial Zorro

Kronikarz56

No właśnie, te reklamy były super i mogłyby się pojawiać dalej. A inne głupie wciąż są powtarzane aż do znudzenia. Tureckie i ruskie szmiry po prostu szkoda oglądać. I wielka szkoda, że Polacy ostatnio też nie umieją nic lepszego wyprodukować, tylko tworzą badziewia w stylu "KORONA KRÓLÓW", które to chluby nam nie przynoszą. Ech, gdzie te czasy, kiedy był program "WALT DISNEY PRZEDSTAWIA" i leciały fajne bajki i filmy Disneya, w tym nasz kultowy "ZORRO"? Smile

ZORINA13

No właśnie, chyba to już nigdy nie wróci.
Bo co emitować bajki na Jedynce, jak jest kilka prywatnych kanałów z samymi bajkami ?
Nie będą emitować Scarlett, bo uważają to chyba za ramotę, ale ruską niewolnice Isaurę puszczają w porze największej oglądalności.

Sierżant Garcia też jest tym tak samo zbulwersowany tak jak my.

Kronikarz56

No właśnie, to już nigdy nie wróci i dlatego zbieram w swojej kolekcji fajne filmy i seriale i bajki, aby potem do nich wracać, kiedy tylko tego zechcę. I nie muszę się zdawać na łaskę głupiej polskiej telewizji. Sierżant Garcia jak widzę, podziela nasze oburzenie i bardzo dobrze. Wyrażajmy swoim oburzeniem dezaprobatę wobec tego, co wyprawia nasza polska telewizja, niegdyś tak cudowna Smile

ZORINA13

Pamiętam ze swojego dzieciństwa cykl Perły z lamusa i w starym kinie.
Nawet bardziej niż same te przedwojenne komedyjki, podobało mnie się, z jaką pasją i kulturą pan Janicki o tym opowiadał.
A największa filmowa magia to oczywiście te bajki Disneya emitowane w sobotnie poranki, a po bajce kolejne dwa odcinki Zorro z naszym kochanym sierżantem.

Kronikarz56

O! Cykl "W STARYM KINIE" do dzisiaj uwielbiam. Udało mi się znaleźć i zgrać z Internetu wszystkie filmy z tego właśnie cyklu. Uwielbiam do nich sobie wracać. Mama zaraziła mnie tą słabością i cóż... No i mam do dzisiaj wiele uczucia do tych filmów. A pan Janicki cudownie o nich opowiadał Smile

Oj tak, jednak największa filmowa magia to oczywiście bajki Disneya z cyklu "WALT DISNEY PRZEDSTAWIA", które były emitowane w sobotnie poranki, a po bajce jakiś film Disneya podzielony na dwie części lub serial aktorski, a najlepszy serial to był nasz ukochany serial "ZORRO" Smile

I oczywiście nasz ukochany sierżant Garcia, bez którego nie wyobrażam sobie tego serialu Smile

ZORINA13

To chyba żona Garcii.

Kronikarz56

A więc jednak sierżant się ożenił i osiadł na wymarzonym przez siebie ranczu Smile

ZORINA13

Młody sierżant.

Kronikarz56

Bardzo przyjemnie tutaj wygląda. Uśmiechnięty i radosny Smile

Jak większość nas za młodych lat Smile

ZORINA13

Ach ta młodość, tak szybko mija, nawet nie wiadomo kiedy, człowiek jest już po 30.

Kronikarz56

Właśnie, choć ja... chociaż może dziwacznie to zabrzmi... Dzięki oglądanym przeze mnie bajkom i filmom z mego dzieciństwa czuję się nieraz znacznie młodszy i nie czuję się za stary na powrót do tego świata dziecinnych marzeń Smile

Myślę, że sierżant Garcia, o którym tu rozmawiamy, byłby tego samego zdania i nie miałby nic przeciwko, aby wracać też czasami do tego świata Smile

Sam nawet mówił do tego chłopaka, co się chwalił, że już się goli i ma 18 lat, że minie nieco czasu i zacznie żałować tego, że już minęły te czasy, gdy jako dziecko biegał po podwórku z kolegami i bawił się w wojsko Smile

ZORINA13

Sierżant jest tak młodziutki na tym zdjęciu, że ledwo go poznałam.

Kronikarz56

Ja to chyba bym w ogóle go nie poznał Smile

A przy okazji, to ile on miał lat, jak zagrał w serialu o Zorro? Smile

ZORINA13

A wiesz, że nie wiem ile lat miał.

Sierżant w zalotach jest taki uroczy

Kronikarz56

Oj tak i niby wyraźnie leciał na Dolores dlatego, że była zamożna, to jednak... Jednak z jakiegoś powodu czuję, że jego uczucia nie były motywowane tylko pieniędzmi Smile