Serial Zorro
Forum fanów serialu Zorro
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Serial Zorro Strona Główna
->
Forum fanów Zorro
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
fani Zorro
----------------
Forum fanów Zorro
Seriale
fan fiction
filmy
książki
znalezione ,wyszperane
aktorzy i aktorki
inne filmy o Zorro
postacie z serialu
lużne tematy
forum powitalne
muzyka
programy rozrywkowe
programy publicystyczne
Bajki ,baśnie
Odcinki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
ZORINA13
Wysłany: Sob 10:42, 18 Sty 2025
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
Coco śpiewa "Pamiętaj mnie" swojej babci ("Coco")
W trakcie podróży po Krainie Umarłych 12-letni Miguel poznaje swojego prapradziadka Hectora, który powoli odchodzi w zapomnienie. Ostatnią osobą, która jest w stanie uratować go przed nicością, jest jego córka, prababcia głównego bohatera, czyli tytułowa Coco. Po powrocie do prawdziwego świata wnuk łamiącym głosem śpiewa staruszce piosenkę skomponowaną przez jej tatę. Ta przypomina sobie słowa ballady i dołącza do chłopca, nucąc utwór "Pamiętaj mnie". Ja nie płaczę, to ty płaczesz.
Kronikarz56
Wysłany: Pią 3:14, 17 Sty 2025
Temat postu:
Śmierć Henryka Borowskiego
w filmie "
PANNA Z MOKRĄ GŁOWĄ
" - ojciec głównej bohaterki jest szlachcicem ziemskim, posiadaczem majątku ziemskiego w czasach dwudziestolecia międzywojennego. Jego majątek jednak ma poważne problemy finansowe, dlatego Henryk zapożycza się u lichwiarza Zgierskiego. Ten za sprawą machlojek i matactw doprowadza do tego, że pan Borowski jest zmuszony sprzedać mu kolejno łąki, część pól i las, aby spłacić same procenty od pożyczki. Kiedy Henryk sprzedaje ostatni kawałek lasu, jedzie zobaczyć jego wyręb. Zapatrzył się załamany na ścinanie ostatniego dębu w lesie. Zapatrzył się zbyt długo, gdyż chwilę potem drzewo spada prosto na niego i przygniata go do ziemi, zabijając go na miejscu, na oczach jego dzieci, które czując, że stanie się coś niedobrego, pobiegły, aby temu zapobiec. Nie udało się i Henryk umiera na oczach zrozpaczonej Irenki. Jego śmierć dobija widza, ponieważ spada na bohaterów w momencie, gdy mają coraz większe problemy finansowe i wydaje się, że nic już gorszego nie może ich spotkać. Jak widać, jednak mogło. A film, podobnie jak i powieść, na podstawie której on powstał, pokazuje nam poważny problem straty kogoś bliskiego w sposób nagły i niespodziewany. Nie odbiera to, rzecz jasna, urokowi całej opowieści, ale dodaje do tej opowieści pełnej uroku i humoru, do tego słodkiego miodu nieco dziegciu, przypominając nam, że życie to nie tylko radość i szczęście.
ZORINA13
Wysłany: Czw 10:27, 05 Gru 2024
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
M jak miłość"
Kasia Mularczyk (Agnieszka Sienkiewicz) - umarła po dramatycznym porodzie. Marcin Chodakowski (Mikołaj Roznerski) został samotnym ojcem Szymka (Staś Szczypiński), ale musiał walczyć o prawo do opieki nad synem. Miał być ślub i piękny, rodzinny dom w Grabinie, ale śmierć Kasi zrujnowała wszystkie bajkowe plany Chodakowskiego. Marcin do dziś rozpamiętuje ukochaną i widzi ją w swoich snach.
Kronikarz56
Wysłany: Wto 3:37, 03 Gru 2024
Temat postu:
Śmierć Mateusza Cuthberta
w filmie "
ANIA Z ZIELONEGO WZGÓRZA
" - w każdej adaptacji filmowej, nawet tych zdecydowanie nieudanych, wszyscy lubimy Mateusza, gdyż jego postać jakoś zawsze dobrze twórcom wychodzi. Możemy nie lubić Ani, ja dla przykładu zdecydowanie jej nie lubię, ale za to wszyscy kochamy Mateusza. Tego dobrego, szlachetnego farmera o wielkim sercu i ogromnej nieśmiałości, który nigdy się nie ożenił i prowadził swoje gospodarstwo razem z Marylą, znosząc ze stoickim spokojem jej humorki. Kiedy przypadkiem zamiast chłopca, na ich gospodarstwo trafiła Ania Shirley, skonfundowany tym Mateusz początkowo nie wie, co ma zrobić. Ostatecznie jednak wraz z siostrą bierze dziewczynkę pod opiekę, rozpieszcza ją i daje jej wiele miłości, nawet kupuje dziewczynce bez aprobaty Maryli sukienkę z bufiastymi rękawami. Mateusz jest ukazany jako prawdziwie dobra postać, niemalże anioł w ludzkiej postaci. Dlatego takim szokiem dla nas jest to, kiedy widzimy, jak Mateusz źle inwestuje pieniądze i jego bank upada, co czyni go bankrutem. Szok wywołany tym wydarzeniem powoduje jego śmierć i wielki ból nie tylko w sercach Ani i Maryli, ale i nas wszystkich. Warto zauważyć, że w trzyczęściowej wersji z 2015 roku, kiedy Mateusz umiera, Ania wcześniej niż w książce godzi się z Gilbertem, z którym w zasadzie już od dawna zaczynała stopniowo poprawiać swoje relacje. A kiedy Gilbert pojawia się na pogrzebie Mateusza, Ania nie umie ukryć swojego wzruszenia z tego powodu z tego powodu, co staje się podstawą ich miłości.
ZORINA13
Wysłany: Śro 9:41, 12 Lip 2023
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
Matka błaga o zastrzyk przeciwbólowy dla córki ("Czułe słówka")
Shirley MacLaine dała aktorski popis w "Czułych słówkach". Za rolę Aurory Greenway, matki chorującej na raka Emmy, zdobyła nawet Oscara w kategorii "najlepszej aktorki". Film Jamesa L. Brooksa z 1983 roku wzrusza zarówno na początku, jak i na samym końcu.
Jedną ze scen, w której widzowie mogą poczuć desperację Aurory, która pragnie jedynie, by jej dziecko nie cierpiało, jest moment, w którym Emma (Debra Winger) leży w szpitalu, czekając na podanie leku przeciwbólowego. Grana przez MacLaine postać uprzejmie pyta się pielęgniarki, kiedy córka otrzyma zastrzyk. Odpowiedź (brzmi ona "za kilka minut") jej jednak nie satysfakcjonuje. Aurora wpada w szał, wrzeszcząc i domagając się od personelu pomocy.
Kronikarz56
Wysłany: Czw 2:53, 15 Cze 2023
Temat postu:
Śmierć Antoniego Walickiego
w serialu "
AWANTURA O BASIĘ
" - stary aktor, który swego czasu zajął się małą Basią, gdy ta była w potrzebie i który lubił zrzędzić i sprawiał wrażenie wrednego i ponurego, a tak naprawdę miał złote serce, jest jedną z naszych ukochanych postaci. Kiedy więc umiera w szpitalu, jest nam naprawdę okropnie smutno, nawet jeżeli umiera on po prostu ze starości. Nie umniejsza to w żaden sposób faktu, że jest nam na sercu gorzko i przykro. A łzy same się w oku kręcą, kiedy ostatni raz Basia i Walicki rozmawiają, on ją przytula i dziękuje, że mu pomogła wyzwolić w swoim sercu dobro i to nie on ją, ale ona jego ocaliła. Pyta potem, czy ona się go nie boi, a Basia odpowiada: "
Ja? Ja przecież cię kocham, wujku Herodzie
". Walicki wtedy uśmiecha się delikatnie i umiera, a my wszyscy zalewamy się łzami na ten widok.
ZORINA13
Wysłany: Czw 10:54, 30 Mar 2023
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
Biedny Ignacy. Staś to straszny egoista ,obraził się na cały świat i zapomniał o swoim przyjacielu.
Kronikarz56
Wysłany: Czw 3:15, 23 Mar 2023
Temat postu:
Śmierć Ignacego Rzeckiego
w serialu "
LALKA
" - bardzo wzruszająca i wywołująca ogromny smutek w sercach widzów, ponieważ jest to śmierć naszej ukochanej postaci z tej produkcji. Paradoksalnie Ignacego Rzeckiego uwielbiamy o wiele mocniej niż głównego bohatera, czyli Stanisława Wokulskiego. Rzecki chwyta nas za serce swoją miłością do sklepu, w którym pracuje, swoją dobrocią, chęcią pomocy, romantyzmem, czerpaniem radości z prostych przyjemności i planami wyswatania Wokulskiego z cudowną i kochaną panią Stawską. Uśmiechamy się z lekkim politowaniem, kiedy widzimy jego słabość do rodu Bonaparte i wiarę w to, że naprawi on jeszcze ten świat, ale po cichu mu kibicujemy, aby tak właśnie się stało. Kiedy zaś wszystkie marzenia i plany Rzeckiego legły w gruzach, a do tego Wokulski znika i nie wiemy, co z nim się dzieje, przeżywamy mocno to, jak Rzeckiego to dobija i sprawia, że staje się coraz bardziej zmęczony życiem. A do tego, kiedy spada na niego ostatni cios w postaci podejrzeń nowego szefa sklepu, Henryka Szlangabuma o to, czy Rzecki, skoro pomaga za darmo, nie chce aby go okraść, jesteśmy dobici wraz z bohaterem. Kiedy on zaś, w wyniku ataku serca niedługo po owym szoku, umiera, wspominając najważniejsze chwile w swoim życiu, płaczemy i czujemy ogromne poczucie pustki, bo oto odszedł ktoś, kogo na serio pokochaliśmy.
ZORINA13
Wysłany: Pią 7:56, 24 Lut 2023
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
Smutne, że taka młoda dziewczyna umarła. Choć to realistyczne, bo polska służba zdrowia jest beznadziejna, leży i kwiczy.
Kronikarz56
Wysłany: Śro 3:41, 22 Lut 2023
Temat postu:
Śmierć Julii
w filmie "
PO PROSTU PRZYJAŹŃ
" - niesamowicie wyciskająca łzy scena z tego raczej optymistycznego filmu pokazującego najróżniejsze wersje przyjaźni. Julia przypadkiem ratuje chłopca, gdy ten zostaje potrącony samochodem. Odwiedzając go w szpitalu, traci przytomność i zostaje zbadana przez lekarza, który informuje ją o tym, że ma nieoperacyjnego guza mózgu i powinna jak najszybciej poddać się leczeniu. Julia zamiast tego, udaje się z przyjaciółmi na wycieczkę w góry, gdzie jedno z nich, Marian, odkrywa jej chorobę, Julka jednak błaga go, aby nic nie mówił. Ostatecznie prawda wychodzi na jaw i wszyscy przyjaciele mobilizują się, aby umilić czas Julii w ostatnich jej dniach. Kiedy dziewczyna słabnie, załatwiają jej pobyt w prywatnej klinice. Julia leży osłabiona w łóżku i ugaszcza przyjaciół, którzy przychodzą ją rozbawić. Podczas poprawiania jej humoru, Julia umiera niespodziewanie otoczona przez wiernych przyjaciół. Po śmierci zostaje skremowana, a jej prochy rozsypana w ukochanych przez nią górach.
ZORINA13
Wysłany: Sob 11:02, 21 Sty 2023
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
Biedna Stefcia.
Kronikarz56
Wysłany: Pią 2:03, 20 Sty 2023
Temat postu:
Śmierć Stefci Rudeckiej
w filmie "
TRĘDOWATA
" - jedna z najbardziej wzruszających scen śmierci na polskim ekranie. Stefcia jest guwernantką młodej Luci i ukochaną jej kuzyna, uroczego i bardzo męskiego ordynata Michorowskiego, który musi przejść przez prawdziwie ostrą walkę z całą swoją rodziną, aby ta ostatecznie zaakceptowała jego związek z ukochaną, mimo ich różnic klasowych. Gdy ta walka zostaje ostateczne wygrana, liczymy na to, że jedyne, co nam teraz zostało, to happy end. Tak się jednak nie dzieje, ponieważ zupełnie niespodziewanie Stefcia dostaje w kwiatach tajemniczy bilecik nieznanego autora, który jawnie nazywa ją trędowatą i daje do zrozumienia, iż nigdy jej nie zaakceptują. Stefcia dręczy się tym i podczas balu zaręczynowego z ukochanym, gdy chwilowo zostaje sama, popadła w obłęd i ma zwidy, podczas których wydaje się jej, iż wszyscy goście atakują ją okrutnym słowem "TRĘDOWATA". Załamana Stefcia ucieka na deszcz, dostaje zapalenia płuc połączonej z zapaleniem mózgu i mimo pewnej iskierki nadziei, ostatecznie umiera. Jej ukochany, siwiejąc z rozpaczy, chowa ją na rodzinnym cmentarzu, wywołując potok łez u wszystkich wrażliwych ludzi.
kasiaeliza
Wysłany: Czw 20:23, 01 Gru 2022
Temat postu:
Kronikarz56 napisał:
Śmierć Diego de La Vegi/Zorro
w filmie "
MASKA ZORRO
" - jest to scena szokująca dla nas wszystkich, bo chyba jest to, jak dotąd jedyny film, w którym Zorro umiera. Co prawda produkcja ta ma dwóch Zorro, starego i młodego, ale na pewno żaden z nas podczas pierwszego seansu nie spodziewał się, aby którykolwiek z nich miał zginąć. Tak się jednak dzieje. Diego zostaje uwięziony przez Montero, który wraz z kapitanem Love chce wysadzić kopalnię złota z pracującymi tam ludźmi. Elena jednak uwalnia Diego, bo zna już prawdę i wraz z nim dociera do kopalni. Alejandro w stroju Zorro też tam jest i obaj Zorro rozpoczynają akcję ratunkową. Alejandro staje do walki z kapitanem Love i jego ludźmi i zabija swego przeciwnika. Tymczasem Diego staje do ostatecznego pojedynku z Montero, rozbraja go i chce go zabić. Elena nie pozwala mu na to, bo wszak Montero ją wychował. Ten jednak bierze dziewczynę za zakładniczkę i zmusza Diego do odłożenia broni. Wówczas łajdak strzela do Diego i rani go śmiertelnie. Diego jednak ma jeszcze dość sił, aby kontynuować walkę, a Elena na jego polecenie z pomocą Alejandro uwalnia pracowników kopalni. Po długiej i ostrej walce Diego zabija w końcu Montero, ale sam osłabiony raną i walką wpada w ramiona Alejandro, łącząc jego dłoń z dłonią Eleny, co jest symbolicznym błogosławieństwem dla zakochanych, żegna ich oboje i umiera, ku rozpaczy swojej ledwo co odzyskanej córki oraz swego wiernego ucznia.
bardzo wzruszająca i mająca duże znaczenie
od siebie dodam też finał "Chłopca w pasiastej piżamie"z Asą Butterfieldem
ZORINA13
Wysłany: Pon 12:35, 24 Paź 2022
Temat postu: Najbardziej wzruszające śmierci na ekranie
A kogo teraz omówimy ?
Kronikarz56
Wysłany: Czw 0:53, 06 Paź 2022
Temat postu:
Śmierć Boromira
z filmu "
WŁADCA PIERŚCIENI: DRUŻYNA PIERŚCIENIA
" - śmierć jedynego członka Drużyny Pierścienia, granego dodatkowo przez znakomitego Seana Beana, nie jest sceną, która podnosi na duchu. Boromir jest wojownikiem z rasy ludzi, pochodzi z kraju Gondor i jest najstarszym synem namiestnika tego kraju. Kiedy Elrond Półelf organizuje naradę w swojej ojczyźnie, aby omówić ważne sprawy związane z powrotem władcy ciemności Saurona oraz zniszczeniem należącego do niego artefaktu, Pierścienia Jedynego, Boromir przybywa jako reprezentant Gondoru do Rivendell, a kiedy zostaje sformowana Drużyna Pierścienia, Boromir wstępuje do niej i walczy dzielnie w jej szeregach podczas wykonywania misji zniszczenia Pierścienia Jedynego. Początkowo nieco podważa autorytet Aragorna, dziedzicznego króla Gondoru, czyli ojczyzny Boromira, z czasem jednak zaczyna go szanować i traktować jak brata. Niestety, chęć ratowania Gondoru jest u niego niemalże obsesją. Z tego powodu ulega złej mocy Pierścienia Jedynego i kiedy zostaje z Frodem, noszącym ów artefakt jako jego Powiernik, Boromir próbuje namówić hobbita do oddania mu Pierścienia i wykorzystania jego mocy do ratowania Gondoru. Frodo wie, że złowrogi przedmiot, jaki pilnuje nie da się wykorzystać do pomocy komukolwiek, bo on umie tylko niszczyć i dlatego odmawia. Boromir jednak szybko zostaje opętany przez moc Pieścienia, która sprawia, że chce odebrać go Frodowi siłą. Hobbit musi więc uciekać, a Boromir odzyskuje zdrowe zmysły, lecz jest jednak za późno. Naprawia jednak swoje błędy, kiedy Pippin i Merry, dwaj inni hobbici i członkowie Drużyny zostają otoczeni przez orków. Boromir rusza im wówczas na ratunek, zabija wielu przeciwników, ale niestety, spotyka go śmierć. Zostaje trafiony serią strzał przez Lurtza, przywódcę oddziału orków i osłabiony, kiedy nie ma już siły walczyć, musi patrzeć, jak Pippin i Merry zostają porwani przez wrogów. Aragorn odnajduje przyjaciela i ten umiera na jego rękach, opowiadając mu przedtem, co się stało i wyznając, że bardzo żałuje, iż nie może towarzyszyć kompanom w dalszej akcji. Aragorn, Legolas i Gimli chowają przyjaciele w łodzi, którą puszczają na wodę. Śmierć dzielnego wojownika, który pobłądził, ale naprawia swoje błędy, przypłacając to jednak życiem budzi zawsze smutek i przy okazji zapowiada rozpad Drużyny Pierścienia, która dopiero pod koniec filmu znowu się spotka razem.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin