Serial Zorro
Forum fanów serialu Zorro
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Serial Zorro Strona Główna
->
Forum fanów Zorro
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
fani Zorro
----------------
Forum fanów Zorro
Seriale
fan fiction
filmy
książki
znalezione ,wyszperane
aktorzy i aktorki
inne filmy o Zorro
postacie z serialu
lużne tematy
forum powitalne
muzyka
programy rozrywkowe
programy publicystyczne
Bajki ,baśnie
Odcinki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
ZORINA13
Wysłany: Sob 10:57, 18 Sty 2025
Temat postu: Wallis Simpson
Obrzydliwa baba.
Kronikarz56
Wysłany: Pią 1:16, 17 Sty 2025
Temat postu:
Edward VIII, a właściwie David, twierdził, że nie potrafi być królem bez swojej ukochanej, kobiety swojego życia i dlatego właśnie zrezygnował z korony. Prawda jednak jest nieco inna. David nigdy nie chciał być królem, obowiązki królewskie go przerażały, więc wykorzystał zamieszanie wokół Wallis, aby zrzec się korony po zaledwie kilku miesiącach rządów. Nie ucieszył tym jednak swojej ukochanej, ponieważ ta marzyła o byciu królową i liczyła prawdopodobnie na to, że jej facet ostatecznie zdławi sprzeciw poddanych. Tak się nie stało, czego Wallis nigdy mu nie darowała. Wyszła za niego i żyła z nim do końca jego dni, jednak wciąż utrzymywała potajemnie kontakty z byłym drugim mężem, Simpsonem. Dodatkowo jeszcze doprowadziła do tego, że Edward VIII stracił mocno w oczach swoich poddanych i zepsuł sobie reputację, zadając się za jej sprawą z Hitlerem i jego zausznikami, z czym bynajmniej oboje się nie kryli.
ZORINA13
Wysłany: Śro 16:45, 04 Gru 2024
Temat postu: Wallis Simpson
W. E. Królewski romans
Akcja rozgrywa się pod koniec lat 90. XX wieku. Bohaterką filmu, wyreżyserowanego przez znaną piosenkarkę Madonnę, jest Wally Winthrop, mieszkająca w Nowym Jorku. Dziewczyna interesuje się jednym z największych skandali, który przed kilkudziesięciu laty wstrząsnął Wielką Brytanią i całym światem. Król Edward VIII abdykował i zdecydował żyć na wygnaniu we Francji, by poślubić miłość swego życia wbrew woli rodziny. Jego ukochaną była piękna Amerykanka, Wallis Simpson. Wally codziennie odwiedza nowojorską wystawę poświęconą tej słynnej parze. Zna każdy szczegół z ich życia, każdą tajemnicę i koleje romantycznej miłości, jaka połączyła Edwarda i Wallis Simpson. Marzy, by kiedyś przeżyć podobną miłosną historię. Pod wpływem silnych emocji młoda kobieta podejmuje życiową decyzję. Postanawia zmienić swój nieudany związek.
Kronikarz56
Wysłany: Wto 1:47, 03 Gru 2024
Temat postu:
Jane Seymour jako Wallis Simpson w filmie "
KOBIETA, KTÓRĄ KOCHAŁ
". Twórcy filmu musieli się nieźle postarać, aby z tak seksownej i uroczej aktorki zrobić takie brzydactwo, jakim była Wallis. Bo przecież nie ukrywajmy, Wallis wcale nie była piękna. Miała podobno geny męskie i żeńskie, co było szczególnie widać na jej chudej twarzy. A tu na tym zdjęciu widzimy, że aktorka nieźle została upodobniona do swego historycznego pierwowzoru. Jakim cudem oni to zrobili? Nie man pojęcia. Magia kina niekiedy nas bardzo zaskakuje.
ZORINA13
Wysłany: Wto 20:40, 11 Lip 2023
Temat postu: Wallis Simpson
Samotna natura Davida znalazła w Wallis duchową towarzyszkę. Naprawdę ją kochał. Wcale nie chodziło o seks, mógł mieć wiele młodszych i ładniejszych. Ona umiała go słuchać, nie schlebiała mu.
Tylko nie wiem, czy ona go kochała, w jej stosunku do niego było coś protekcjonalnego, że to duży dzieciak.
Byli w podobnym wieku, ale ona była dużo bardziej samodzielna i doświadczona życiowo a on tkwił w złotej klatce konwenansów.
Kronikarz56
Wysłany: Czw 0:12, 15 Cze 2023
Temat postu:
Moją też. I nie chodzi tu o fizyczne mankamenty, bo ostatecznie kto co na to może poradzić? Nawet nie o to, że w azjatyckich domach publicznych ona się sztuki wiadomo czego uczyła. Ale przede wszystkim o to, co ona zrobiła. Przez nią Edward VIII skłócił się z rodziną i nie miał już nigdy mieć z nimi dobrych relacji, co musiało go boleć. I przez nią wdał się w relacje z nazistami, co dodatkowo pogorszyło jego i tak już niewesołą sytuację.
ZORINA13
Wysłany: Pon 10:11, 27 Mar 2023
Temat postu: Wallis Simpson
Budzi ona moją niechęć.
Kronikarz56
Wysłany: Czw 0:44, 23 Mar 2023
Temat postu:
Bardzo dobre pytanie. Czy w ogóle ona nadawała się na żonę? Im więcej się o niej dowiadujemy, to jednak coraz więcej do niej niechęci czujemy i strasznie nam żal Edwarda VIII. Oczywiście on sam, na własne życzenie, rzucił wszystko dla kobiety, która nie była tego warta, ale mimo wszystko jednak naprawdę jest nam go żal.
ZORINA13
Wysłany: Sob 14:50, 25 Lut 2023
Temat postu: Wallis Simpson
Nie pasowała na królową to pewne. Nie wiem nawet, czy na żonę księcia pasowała, czy czyjąkolwiek żonę.
Kronikarz56
Wysłany: Śro 1:45, 22 Lut 2023
Temat postu:
To ciekawe. A zatem wiedziała, jak do niego podejść. Dodatkowo jeszcze musiała być dobra w łóżku, bo przecież uczyła się sztuki kochania... O ile kochaniem to można nazwać, w najlepszych azjatyckich burdelach. To mówi niestety samo za siebie o jej charakterze. Chyba uczyła się wpływania na mężczyzn poprzez seks. A zachowanie naszego drogiego Davida, później Edwarda VIII, zakompleksionego i zdecydowanie nie mającego za wiele pewności siebie z powodu niemalże tyrańskiego zachowania jego ojca, Jerzego V, zdecydowanie dowodzi, że był on człowiekiem podatnym na wpływy tych, którzy umieli z nim odpowiednio postępować np. pokazując mu, że jest dla nich kimś ważnym. Dlatego obecnie, a już zwłaszcza po tym, co wspólnie obejrzeliśmy i czytaliśmy, powątpiewam, czy ze strony Wallis była tam miłość, czy po prostu wyrachowanie. Z jego strony miłość była na pewno. Ale czy aby na pewno dla niej też? Czy wyszła za niego, po jego abdykacji dlatego, że liczyła na pewne profity z tego, że on był nadal członkiem królewskiej rodziny? Czy zaczęła wspominać byłego męża dlatego, że nadzieja na te profity przepadła? Ja uważam, że tak.
ZORINA13
Wysłany: Wto 14:32, 14 Lut 2023
Temat postu: Wallis Simpson
Podobno od razu poczuł do Wallis pociąg. Ani mu nie schlebiała, ani go nie lekceważyła, lecz we właściwy sposób okazywała mu szacunek i zainteresowanie jego obowiązkami wynikającymi z roli odgrywanej w państwie. Była to najwłaściwsza postawa wobec samotnego młodego księcia.
Kronikarz56
Wysłany: Czw 23:43, 19 Sty 2023
Temat postu:
Nie inaczej. Co gorsza, mocno zepsuła reputację Edwardowi VIII, czy raczej Davidowi, bo przecież on się o wiele lepiej czuł jako David niż jako król. Zepsuła mu reputację, zadając się z Ribbentropem, którego wcześniej była kochanką i niewykluczone jeszcze, że była jego szpiegiem. Możliwe, że raczej robiła to nieświadomie, ale wciągając Davida w kolejne relacje z nazistami, zdecydowanie zepsuła mu już do reszty reputację. Bo o ile angielski lud jeszcze byłby w stanie wybaczyć ex-królowi to, że zrezygnował z korony i poślubił skandalistkę, to już tego, że zadawał się z nazistami już nie. A gdyby tak Hitler wygrał bitwę o Anglię, osadziłby Davida ponownie na tronie jako Edwarda VIII, marionetkowego władcę.
ZORINA13
Wysłany: Czw 15:11, 06 Paź 2022
Temat postu: Wallis Simpson
Nie wyobrażam jej sobie jako królowej. Nigdy chyba nie kochała Edwarda skoro tęskniła za poprzednim mężem.
Kronikarz56
Wysłany: Czw 0:01, 06 Paź 2022
Temat postu:
Wiesz, ponieważ niedawno obejrzeliśmy odcinek "HISTORII W POSTACIACH ZAPISANEJ" o Wallis Simpson, to jestem pewien, że możemy teraz o wiele więcej o niej powiedzieć i jeszcze lepiej zrozumieć jej osobę. Ciekawe było poznanie jej uczuć i powodów, dla jakich właśnie były one takie, a nie inne. Szczególnie niepokojąca jest ta jej obsesja na punkcie tego, aby nigdy nie być biedną ani na czyjeś łasce. To sprawiało wrażenie choroby.
ZORINA13
Wysłany: Sob 10:42, 24 Wrz 2022
Temat postu: Wallis Simpson
Bo w przeciwieństwie do naszego cesarza królowa brytyjska rozumiała, że świat się zmienia.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin