Serial Zorro

ZORINA13

Jak mówiłeś Hubusiu satyra z kochliwych Francuzów.

Kronikarz56

No właśnie i to jeszcze satyra produkcji Anglików, co w sumie nie dziwi. Angole i Francuzi nie lubią się nawzajem i do dzisiaj każde wyśmiewa drugiego Smile

Tutaj jest rewelacyjna satyra. Bo przecież Rene nie jest nawet przystojny, a jakie ma powodzenie? Bo Francuz, a Francuz musi być rozpustny i mieć cały tabun kochanek. Nawet jeśli daleko mu do amanta Smile

ZORINA13

Kronikarz56

He he he. Do tego Gruber nosił moje imię, co jednak jest ujawnione tylko w kilku odcinkach, bo w większości mówią do niego cały czas po nazwisku Smile

ZORINA13

Zaskoczyłeś mnie. Nie pamiętam by kiedykolwiek ktoś wypowiadał jego imię.

Kronikarz56

W jednym odcinku pułkownik zaprosił porucznika na piwo i zapytał, jak ma na imię. Chyba chodziło o to, żeby odwrócić jego uwagę od jego prywatnego małego czołgu, który chciał sobie pożyczyć Rene. I pułkownik namówił porucznika, aby mu się zwierzył, zapytał go o imię i ten powiedział, że jego imię to HUBERT. No i on mówił potem do niego cały odcinek "Hubercie" Smile