Serial Zorro

Kronikarz56

Najlepsza rola Janusza Chabiora. W sumie to chyba dzięki niej jest obecnie dość rozpoznawalnym aktorem. Wcześniej grał w filmach i serialach, ale jakoś nie wybijał się zbyt mocno.

ZORINA13

Krystian Wieczorek jest jednym z najpopularniejszych i lubianych polskich aktorów. Od wielu lat występuje w uwielbianym „M jak miłość”, a także gra główną rolę w „Komisarzu Aleksie”. Właśnie potwierdziły się krążące od niedawna plotki o jego odejściu z tej kryminalnej produkcji. Jak się okazało aktor ma zbyt napięty grafik, by pracować na planie kilku seriali w tym samym czasie.

Chciał rozwinąć skrzydła

– Krystian Wieczorek zgłosił nam, że dostał rolę w nowej produkcji konkurencyjnej stacji. Niestety, nie da się związanych z nią zajętości pogodzić ze zdjęciami do „Komisarza Aleksa", dlatego stacja rozpoczęła poszukiwania nowego odtwórcy opiekuna czworonożnego detektywa – powiedział Sławomir Jóźwik z TVP w „Świecie Seriali".

Kronikarz56

No nie! Chcesz powiedzieć, że to oznacza, że Piotr też zniknie z serialu i Alex znów będzie miał nowego pana? Może teraz powróci Antoni Pawlicki wraz z Agnieszką Więdłochą? Bo wielka szkoda, że twórcy całkowicie olali sobie fakt, że ich postacie zaginęły i przyjaciele się o nich niepokoili. Teraz zachowują się tak, jakby w ogóle Antka i Agnieszki nigdy nie było. Jakoś szybko się z tym pogodzili, że ich nie ma. Jakoś mi to nie pasuje do przyjaciół.

ZORINA13

W przyszłym sezonie wiosennym Piotr jeszcze będzie ,tylko nie wiadomo co będzie później jesienią.
Z tego co wiem u komisarza Reksa było sześciu panów i zmiany następowały częściej niż u nas.

Kronikarz56

Rozumiem. No cóż, ale oczywiście nasi kochani rodzimi twórcy to muszą wszystko papugować od Niemiaszków, co nie? Nie lepiej wymyślić własną fabułę z jednym, góra z dwoma panami Alexa?

ZORINA13

Wieczorek dostał rolę w serialu w Polsacie ,gra jeszcze w M jak miłość i wszystkiego nie pogodzi. Przynajmniej taki jest oficjalny komunikat.
Cieszę się ,że w sobotę będzie powtórka z Pawlickim.
Pawlicki grał świetnie i te sprawy były poważniejsze ,trzymały w napięciu.

Kronikarz56

Rozumiem. Tak czy inaczej, nie sądzisz, że lepiej by było, gdyby zakończyli serial, zamiast ciągnąć go w nieskończoność i wymyślać coraz to gorsze pomysły? Pawlickiego strasznie mi brak i Więdłochy u jego boku także. Niech oni powrócą do serialu!

ZORINA13

Faktycznie ,serial się zrobił taki ,że są odcinki, bo są ,ale emocji specjalnie nie ma.

Kronikarz56

No właśnie. Dlatego przyjemnie mi było obejrzeć ten odcinek z Pawlickim, w którym porwano dziecko tej artystki operowej. Tam wszystko było po prostu idealne. Fabuła, postacie, humor, drobne wstawki pokazujące prywatne życie Pawlickiego... Nie mam się czego przyczepić. Ani na chwilę mnie odcinek nie nudził. Tak trzeba kręcić tego typu seriale.

ZORINA13

To prawda ,odcinek był rewelacyjny.
Ciekawe czy będą dalej powtarzane wieczorami kolejne epizody z Pawlickim.

Kronikarz56

Nie wiem, ale ja osobiście nie miałbym nic przeciwko temu. A wręcz miałbym nadzieję, że tak właśnie zrobią. Bardzo chętnie obejrzę odcinki z Pawlickim, a zwłaszcza te stare, których już prawie nie pamiętam albo w ogóle nie widziałem.

ZORINA13

Pawlicki był w tamtych odcinkach niezłym podrywaczem.

Kronikarz56

He he he. Podrywacz pierwsza klasa. Ale potem przyszła słodka Agnieszka Więdłocha i z miejsca wszystkie inne kobiety wywietrzały mu z głowy. Tak działa prawdziwa miłość.

ZORINA13

Agnieszka już wcześniej pojawiła się w serialu w jednym odcinku jako dziewczyna podejrzana o zabicie narzeczonego pod wpływem hipnozy.

Jej postać miała na imię Aneta.
To był 3 sezon odc. 36.